Wpis z mikrobloga

@keneth_: Zakładam najgorszy przypadek.

@BasTajpan: Przesłanie raz takiej bazy danych czyli w sumie Excela z listą studentów wymaga hiper łącza? Plus w Kijowie działa starlink plus to można było zrobić w pierwszych dniach wojny
A tak propo studentów z UA. Powiedzmy że nie mają nawet legitymacji. Czy po podaniu imienia nazwiska, uczelni roku i kierunku Polska SG nie może tego sprawdzić w bazie danych udostępnionej przez UA?


@Titsuman: Można też dać takiemu studentowi jakąś prostą całkę do policzenia. Albo inne zadanie adekwatne do studiowanego kierunku.

Jak kiedyś na protestach aborcyjnych pojawiali się przebierańcy udający księży, to się ich odpytywało ze znajomości modlitw po łacinie.
@Titsuman: xD

Wyobraź sobie, że w czasie wojny zarówno nasze służby jak i służby ukraińskie mają większy problem niż to, że spotkasz murzyna.

Jak ma jakiekolwiek dokumenty to go puszczają dalej, co on ich. Problem się robi w tym, że prawie wszyscy przybywający nie mają przy sobie prawie nic z jedzenia, nie mają gdzie się udać (państwo zawiodło) a i kiepsko jest z informacjami (wyobraź obie że jesteś po coś-tam w