Wpis z mikrobloga

Dzwonię po znajomych co byli w Przemyślu, mówią że starcia z... przybyszami nie przypominającymi Ukraińców nie są takie pojedyncze czy odosobnione. Tu jakiejś kobiecie ponoć kradną torebkę - wiadomo, ludzie mogą być zdesperowani i bez kasy, inną obłapują czy próbują zaciągnąć do bramy czy innego zaułku. Pytam się czy na pewno, czy źródło takie że no-name na facebooku napisał to mówi że były przypadki że startowali do kogoś z rodziny i mieli powody by czuć się zagrożonymi. Ponoć nasi kibole oburzyli się jak jakąś dziewczynę pokaleczono i trzy miasta zawiesiły ze sobą kosę.
Wiem że to wszystko takie ogólne #!$%@?, ale może to się z czasem wyklaruje co się stało a co nie, kto startował a kto się bronił. Kwestia skali - bo jak pojedynczy agent czy wariat się dostał, kogoś zadźgał i z tego zrobiło się temat że uchodźcy czy przebierańcy robią rozróbę na całe miasto to wiadomo, wypadek. Ale jak nasze służby w krótkim czasie, z jakiegoś powodu, wpuściły dużo podejrzanych typów bez sprawdzania bo albo poszli na łatwiznę, albo było polecenie lub naciski żeby wpuścić takich bez sprawdzania i nagle zaczęły się mnogie przypadki nożowania czy innego napastowania to po prostu służby lub władze nie zrobiły swojej roboty tak dobrze jak powinny - nie sprawdzali tych co trzeba, albo przestali na jakiś czas sprawdzać wogóle. Chociaż nie widzę ze strony żadnych naszych polityków komunikatów typu "wpuścić wszystkich, nie pytać o dokumenty", więc nie ma oficjalnych sygnałów żeby sądzić że SG została poinstruowana by postąpić tak nieodpowiedzialnie. Nie kupuję też narracji że wszyscy z Azji, Azji Mniejszej czy Afryki którzy idą z Ukrainy to studenci. Przy okazji dostaje się tym którzy na to nie zasłużyli.
Jak kolejki na granicy zrobią się niewiadomo jakie to też niełatwo wszystkich skrupulatnie sprawdzić, prześwietlić i odpytać. Albo gdzieś tam czekają w kolejce i marzną na granicy po ukraińskiej stronie, albo czekają w zamkniętym obozie dla uchodźców i wypuści się ich dopiero po tym jak się ustali kim dana osoba jest, skąd pochodzi i co robiła na Ukrainie. Oczywiście, można na szybko wykluczyć że jakimś terrorystą czy zielonym ludzikiem nie jest np. kobieta, dziecko czy starzec - nie marzną, nie czekają, reszta kolejki staje się krótsza. W ostateczności można ich przepuścić mniej więcej "na gębę", a jak ktoś jest ciemnoskóry, nie potrafi po ukraińsku, lub jest mężczyzną wyglądającym na zdolnego do walki, to sorry. Nie dlatego że takimi trzeba gardzić lub czuję satysfakcję z krzywdy wyrządzanej innym grupom etnicznym - SG jak bramkarze nawet za sam "ryj" czy kolor skóry oceniają czy ktoś jest podejrzany i może coś przemycać. Można zacząć od tego żeby sprawdzić czy wogóle ma jakieś dokumenty ze zdjęciem, albo do jakiej instytucji zadzwonić żeby ustalić kim i skąd taki pacjent jest. Baćka czy Putin raczej nie pytają Ukrainę czy mogą wejść, a jak pogonią na Ukrainę, albo podwiozą jakichś stręczonych przez nich przybyszy to ci na krzywy ryj będą dobijać się do przejścia granicznego, albo wmiksują się w grupę tych "prawdziwych" uchodźców.

#ukraina #bialorus #rosja #wojna #przemysl #imigranci #uchodzcy dla zasięgu #bekazlewactwa / #bekazprawakow
  • 8
90% 'kolorowych' na granicy to są studenci, najczęściej studenci medycyny, najwiecej jest Hindusów, potem obywatele państw Afrykańskich najczęściej Nigeria, Ghana, Kamerun, Kongo. Sam studiowałem w Tarnopolu więc mam informacje z pierwszej ręki że wszyscy 'kolorowi' specjalnie byli wypychani z kolejki na granicy i siłą trzymani tam 2/3 doby i ogólnie traktowani jak zwierzęta przez Ukraińców, są przerażeni, przemarznięci, przemęczeni, brudni i upodleni (byli wysadzani 20km przed granicą i musieli iść pieszo resztę
@dziadyga1: potwierdzam - to ci "faszyści", z którymi dzielnie walczy armia rosyjska, pomalowali się pastą do butów i porywają polskie małe dziewczynki. Natomiast porządni Ukraińcy nigdzie nie jadą, tylko witają ruskich kwiatami.

@OLLEKS: Bez jakichś konkretnych materiałów takie wpisy należy oczywiście ignorować.
Niemniej wklejanie Instytutu który swoje badania publikuje w tweecie bez linka do publikacji a w dodatku jest prywatną firmą consultingową (co wynika z ich strony: http://ibims.pl/oferta/) jest tak samo niepoważne jak wklejanie tweetów Instytutu Ordo Iuris. Bez konkretnych danych to taka sama propaganda jak u autora wpisu.
@CyfrowyD: Powiem tak - jak ktoś ma osobistych znajomych w Przemyślu, co tam mieszkają, albo byli tam i widzieli co się dzieje, takich których tam skrzywdzono, albo mogą odesłać do prawdziwej osoby która została tam skrzywdzona to od nich najlepiej się dowiadywać. Takie bardziej z pierwszej ręki. Nie od wirtualnych tworów typu wykopek lub fejk konto na facebooku, czy anonimowe byty czy instytucje istniejące tylko w internecie, a więc nawet nie
@CyfrowyD: Pamiętacie Ośrodek Monitorowania Nienawiści i naczelnego klauna, który dostał wyrok w pl i spieprzył do Szwecji przed więzieniem, podając się jako uchodźca?


https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,28167976,na-przejsciu-w-medyce-ukraincow-niewielu-sa-kamerunczycy-pakistanczycy.html

W poniedziałek na przejściu granicznym w Medyce Ukraińców uciekających przed wojną było niewielu. Prawie sami Pakistańczycy, Irańczycy i obywatele Maroka. Każdy mówi, że studiuje, choć język angielski i rosyjski znają szczątkowo.


Jeśli nie ogarną sytuacji, to otworzy się nowy szlak na zachodni socjal. Tak, tak, ludzie z