Wpis z mikrobloga

@itsokaytobegay: pomijając to jego #!$%@?, to widzę, że nic się nie zmieniło i dalej daje długie filmiki, które mógłby streścić w 1/4 czasu trwania lub mniej. Ja, jak większość, coś tam go oglądałem z ciekawości w okresie "pozwałem Gimpera" (ciekawe jak to sie skończyło), ale nie dało się go oglądać.
Masakryczne lanie wody i ja jestem z tych co raczej lubi długie formy.
@Pucios87 patrząc po wyświetleniach to w #!$%@? i jeszcze więcej... Chore


@PanNocebo: to ci powiem coś smutnego. Moja Mama, zanim zmarła, tak na jakiś rok-dwa przed śmiercią odleciała. W sensie nadal ta sama osoba, ale algorytm YT ją tak wyprał, ze szkoda gadać - Jabłonowski (strasznie się na mnie obraziła jak nazwałem go przebierańcem), Potocki (ten prezydent), Bączewicz (czy jak mu tam od marszu) i Ator też tam był z tgo
@FrasierCrane: jakbym czytał o swoim znajomych i bliskich. Zresztą, sam wpadam w takie internetowe spirale, bo niestety tak działają te algorytmy. Różnica jest taka, że my jesteśmy nieco bardziej ogarnięci, a ludzie w wieku 40-50 łykają tych Atorów, Jackowskich i Ziębów niesamowicie. Wracając do algorytmów - mój sposób na to, żeby internet nie stawał się monotematyczny to taki, że proszę znajomych o polecanie różnych kanałów na YT, przez co mam cały