Wpis z mikrobloga

@uszanowanko:
Jako świeży COVID survivor, który wcześniej śmiał się z "mgły covidowej" muszę dla uczciwości przyznać, że istotnie czuję się po przechorowaniu nieco większym dzbanem niż przedtem i odczuwam pewne zamulenie. Ale zrzucam to na karb wycieńczenia po infekcji i liczę że przejdzie (chociaż w tym matuzalemowym wieku to nigdy nie wiadomo).
  • Odpowiedz
@Dutch: ja to miałam po szczepieniach moderny, dwukrotnie 2-3 tygodnie zajmowało mi dojście do siebie. Głównie problemy ze znalezieniem słowa podczas rozmowy i ogólnie totalne rozkojarzenie. Potworne uczucie, taka świadomość własnego ograniczenia.
  • Odpowiedz