Wpis z mikrobloga

@myk-myk-myk: ja pamiętam jak się wojna na Ukrainie zaczęła w Donbasie. Dwie sceny mi zapadły w pamięć. Dziewczyna, gdzieś w moim wtedy wieku martwa przed sklepem zabita odłamkien, reszta obok starająca się żyć dalej oraz żołnierz, chyba Ukraiński wyrzucony przez wybuch pojazdu w którym jechał aż na kable telefoniczne lub energetyczne, wiszący w słońcu, cały spalony od niego i zgięty z dociśniętym brzuchem jakby to był jakiś worek z piaskiem... To
ja pamiętam jak się wojna na Ukrainie zaczęła w Donbasie. Dwie sceny mi zapadły w pamięć. Dziewczyna, gdzieś w moim wtedy wieku martwa przed sklepem zabita odłamkien, reszta obok starająca się żyć dalej oraz żołnierz, chyba Ukraiński wyrzucony przez wybuch pojazdu w którym jechał aż na kable telefoniczne lub energetyczne, wiszący w słońcu, cały spalony od niego i zgięty z dociśniętym brzuchem jakby to był jakiś worek z piaskiem


@Gerard_z_Libii: Ja
@bart0: Zasypiałem wczoraj w nocy i myślałem sobie o ludziach w Kijowie.. Co oni codziennie czują kładąc się spać... Żal mi strasznie rodziców, którzy muszą myśleć o dzieciach i zapewniać im poczucie bezpieczeństwa gdy sami są pewnie przestraszeni... #!$%@?ć tych parszywych kacapów...