Wpis z mikrobloga

Pomijając fakt, że po dobrych wynikach na PŚ każdy spodziewał się czegoś lepszego (choć medal byłby lekką, podkreślam lekką, niespodzianką), to czy wy naprawdę dobrze się czujecie? Dziewczyny są w ścisłej czołówce światowej, a tu są reakcje jakby przyjechały na ostatnim miejscu. Taki jest sprint panczenowy, tu liczą się drobne detale i akurat tym razem coś nie zagrało.
#pekin2022
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@radziokoch: rok temu było to samo przy letnich igrzyskach, Polak z czołówki zajął miejsce 4-10? Po co on tam pojechał, kompromitacja, haha tylko x medali? i inne tego typu teksty, to już tradycja ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@radziokoch: klasyka przy dużych imprezach, przychodzą zjeby którzy nie mają pojęcia o sporcie i oglądają właśnie przy okazji igrzysk czy mundialu i wychodzą takie kwiatki
  • Odpowiedz
@radziokoch: Wydaję mi się, że panczenami ludzie interesują się co 4 lata, zbytnio nie ogarniają wyników tej dyscypliny na codzień. Do tego doszła jakaś abstrakcyjna narracja komentatora TVP, więc pewnie stąd takie reakcje.
  • Odpowiedz
@radziokoch: @mmm_MMM: niesamowity jest ten wysyp frustratów, którzy uaktywniają się po każdym nieudanym (w ich mniemaniu) występie. Bukmacherzy widzieli Wójcik na miejscu 6-7, a Ziomek na miejscu 9-11, więc śmiało można stwierdzić, że Kaja pojechała ok, a Andżelika trochę poniżej oczekiwań. Do tego sprinty są bardziej loteryjne niż długie dystanse, więc tak naprawdę zdarzyć się może wszystko (akcje Takagi stały jeszcze niżej niż Polek). Tymczasem w komentarzach albo
  • Odpowiedz