Skończyłem TT Tune-Up i powiem wam, że jestem z siebie dumny, że dałem radę konsekwentnie zrealizować ten dwumiesięczny plan. Ten ostatni tydzień to w ogóle szaleństwo bo oprócz tego skręciłem jakieś (8 + 12 + 30 + 24 + 7) 81km na dworze w ramach dodatkowej regeneracji :)
@PanBulibu: Zasadniczo to takie pytania zadaje się przed rozpoczęciem planu. Bo w sumie to powinna być część planu, przy takim podejściu łatwo osiągnąć to co tam w którymś z poprzednich Twoich wpisów było pisane, czyli szczyt formy w marcu a w lipcu koniec sezonu ;p Raczej tydzień kompletnie bez roweru nie jest wymagany, zależy to też od Twojego zaawansowania i osobistych odczuć. Zacząłbym od sprawdzenia PMC
@PanBulibu: w zasadzie Cale podejscie Twoje jest trochę hmm. "na wyrost" za duzo mocnych jednostek jak na ten okres, poskutkuje to szybkim "szczytem" a potem spadkiem itd. Jasne są odwrócone periodyzacje itp. ale to sie stosuje u zawodników z większym stażem.
Monitorujesz jakoś zmęczenie? obciążenia? To trzeba na spokojnie. Dosłownie. Długotrwałej formy tak nie zbudujesz, zrobisz chwilową
@Hipodups: ale kolega nie startuje w żadnych zawodach, zrobił sobie nogę i cały sezon ją będzie miał, a jak w którymś miesiącu moc mu spadnie o 5 czy 10 watów to mu bez różnicy.
@TenczowyNarodowiec: oby o 5-10 watów. Po prostu moze mieć problem by utrzymac tą nogę caly sezon. Czego ofc nie życzę, a opa nie hejtuję ani nic w ten deseń. Tylko sam jakis czas temu miałem podobne pomysły i to nie przyniosło rezultatów długofalowych a zniechęcenie.
@G0lomp: jestem totalnym amatorem, kręcę dla przyjemności, dla frajdy i dla zdrowia. Z tym treningiem to ruszyłem trochę z ciekawości czy w ogóle dam radę dociągnąć go do końca - bo uczciwie mówiąc na początku myślałem, że odpuszczę maksymalnie w połowie.
a jak w którymś miesiącu moc mu spadnie o 5 czy 10 watów to mu bez różnicy.
@TenczowyNarodowiec: Nie sądzę, że zrobienie w środku zimy takiego planu jednorazowo była jakimś dużym problemem i jeżeli wcześniej czy później OP nie robi takich rzeczy to pewnie nic się nie stanie. Niemniej ewentualne przetrenowanie to dużo poważniejszy problem niż spadek o 5 czy 10 watów a wyjście z niego potrafi w ekstremalnych przypadkach zająć
@PanBulibu: Performance Management Chart, jak używasz jakiegoś intervals.icu (zakładka Fitness), training peaks, wko4, czy czegokolwiek to powinno tam być. Chyba że nie używałeś wcześniej (6 tygodni przed rozpoczęciem planu) miernika mocy to nie ma sensu ;p
Skończyłem TT Tune-Up i powiem wam, że jestem z siebie dumny, że dałem radę konsekwentnie zrealizować ten dwumiesięczny plan. Ten ostatni tydzień to w ogóle szaleństwo bo oprócz tego skręciłem jakieś (8 + 12 + 30 + 24 + 7) 81km na dworze w ramach dodatkowej regeneracji :)
Pytanie, co teraz... Co dalej...
#stacjonarnyrownik #zwift #rower #szosa #tttuneup
@PanBulibu: przynajmniej tydzień zupełnej przerwy od roweru
@PanBulibu: Zasadniczo to takie pytania zadaje się przed rozpoczęciem planu. Bo w sumie to powinna być część planu, przy takim podejściu łatwo osiągnąć to co tam w którymś z poprzednich Twoich wpisów było pisane, czyli szczyt formy w marcu a w lipcu koniec sezonu ;p
Raczej tydzień kompletnie bez roweru nie jest wymagany, zależy to też od Twojego zaawansowania i osobistych odczuć. Zacząłbym od sprawdzenia PMC
@PanBulibu: w zasadzie Cale podejscie Twoje jest trochę hmm. "na wyrost" za duzo mocnych jednostek jak na ten okres, poskutkuje to szybkim "szczytem" a potem spadkiem itd. Jasne są odwrócone periodyzacje itp. ale to sie stosuje u zawodników z większym stażem.
Monitorujesz jakoś zmęczenie? obciążenia? To trzeba na spokojnie. Dosłownie. Długotrwałej formy tak nie zbudujesz, zrobisz chwilową
@TenczowyNarodowiec: dokładnie tak jak mówisz (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@G0lomp: jestem totalnym amatorem, kręcę dla przyjemności, dla frajdy i dla zdrowia. Z tym treningiem to ruszyłem trochę z ciekawości czy w ogóle dam radę dociągnąć go do końca - bo uczciwie mówiąc na początku myślałem, że odpuszczę maksymalnie w połowie.
@TenczowyNarodowiec: Nie sądzę, że zrobienie w środku zimy takiego planu jednorazowo była jakimś dużym problemem i jeżeli wcześniej czy później OP nie robi takich rzeczy to pewnie nic się nie stanie. Niemniej ewentualne przetrenowanie to dużo poważniejszy problem niż spadek o 5 czy 10 watów a wyjście z niego potrafi w ekstremalnych przypadkach zająć
Wołaj jak wyniki
@PanBulibu: jak zrobiłeś TT tune up to ja bym sprawdził to w praktyce, czyli jakieś jazdy TT na 20 km np.
Komentarz usunięty przez autora