Wpis z mikrobloga

Jakiś fajny odtwarzacz muzyki dla Ubuntu a la Aimp lub Winamp lite? Taki bez jakichś gówien typu okładki, fajne były skórki.
  • 7
  • Odpowiedz
@artpop: a #!$%@? z okładkami, nie o to chodzi. Po prostu zawsze korzystałem albo z klasycznego Winampa, Aimpa albo czegoś na tej zasadzie.
  • Odpowiedz
@oner: No dobra a jakiś, który oferuje podstawową funkcjonalność typu: zaznaczam 2 katalogi z muzyką i daję "odpal w XXX"?
  • Odpowiedz