Wpis z mikrobloga

@majas: głupiewykopowe zabawy były w pewnym sensie urocze- tu ktoś wrzucił zawartość plecaka/torebki, tam portfela, gdzieś ktoś pismo pokazał, zdjęcie jak był mały, pulpit, to było całkowicie neutralne. Nie pchało się do gorących, które z założenia powinny być wartościowe, po prostu sobie było. Widoki z okien wykopowiczów oglądało się naprawdę przyjemnie. To, co się dzieje teraz, to jest jakieś nieporozumienie.