Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dzień dobry Mireczki ze #szczecin

Piszę z anonimowych, bo trochę siara używać swojego standardowego konta do takich zabaw.
Rozwodzę się z mężem i trwa ostra walka (głównie o finanse). Dzieci nie mamy, a mój wkrótce były uczepił się koniecznie, żeby mi przyklepać winę, bo to ja złożyłam pozew rozwodowy. Złożyłam go, bo chciałam mieć czystą sytuację. Nie ma już między nami miłości, nie chciałam go oszukiwać, chcę zacząć żyć od nowa.
A teraz do brzegu. Kusi mnie, żeby założyć sobie konto na tinderze i poznać jakiegoś chłopa. Tylko jak mnie wytropi mąż z nim, to na bank mi wbiją ze swoim adwokatem winę (a podejrzewam, że mnie śledzi). Polećcie jakieś miejsce (jakąś kawiarnię, knajpę), gdzie można się umówić tak, żeby być poza zasięgiem wzroku ludzi (jakaś loża, knajpka z piwnicą). Wiem, że zawsze można wynająć mieszkanie albo pokój hotelowy, ale aż tak bardzo nie chcę ryzykować.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6203b89e9f21295cc9771d90
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

MorskiMrówkojad: > Polećcie jakieś miejsce (jakąś kawiarnię, knajpę), gdzie można się umówić tak, żeby być poza zasięgiem wzroku ludzi (jakaś loża, knajpka z piwnicą)

Zawsze jest ryzyko, że spotkasz znajomego męża, sąsiada, kogoś z pracy. Przerabiałem to i najlepiej robić sobie spacery w mniej popularnych parkach, albo wycieczki za miasto.
Co do czekania do rozwodu, to skoro decyzja podjęta nie ma co czekać rok na rozprawę, tylko trzeba żyć tu i teraz.
Tylko uważaj
  • Odpowiedz
AluminiowyNiebieskipasek: Jeśli mieszkasz na lewobrzeżu i masz tutaj całe centrum spraw życiowych, to idźcie do lokalu na prawobrzeżu. Ewentualnie wybierz się do kawiarni gdzieś poza Szczecinem, na przykład do Cafe Przystanek w Wołczkowie lub do Cafe Aloha w Bezrzeczu. Możesz też umówić się na przejażdżkę samochodem do Trzebieży lub Nowego Warpna. Ewentualnie wpisz w Google maps jakieś hasło typu "kawiarnia", "bar" lub "restauracja" i wybieraj małe lokale poza centrum, w dzielnicach
  • Odpowiedz
ZuchwałaEskimoska: W sumie to optymistyczne, ze nikt z piszących się nie rozwodził.
Autorko: wnioskując o rozwód zamykasz sprawę. Czy wyprowadzając się i mając umowę najmu. Papier Cię nie uwiązuje i NIKOGO NIE ZDRADZASZ. Nie jesteś niczyja własnością. Po wygaśnięciu pożycia małżeńskiego możesz iść w tango z kimkolwiek i układać sobie życie jak chcesz. Nie jest to żaden dowód ‚winy’, bo jesteś tylko w związku prawnym. Nikt Cię nie będzie umoralnial i
  • Odpowiedz
Urwisko chcialoby wydusic troche grosza od meza, ale jednoczesnie popuszczac szpary innym, pomimo, ze pozostaje w zwiazku malzenskim. Boi sie, ze maz ja zlapie na zdradzie i sad przyklepie wine, w zwiazku z czym nie wydoi starego z kasy. Pyta o rade na wykopie jak ukryc zdrade. To musi byc bait.
  • Odpowiedz
@ktomizajalnazwy: A po co ma czekać? Xd małżeństwo skończone, niech sobie układa życie od nowa. @AnonimoweMirkoWyznania: załóż konto i na profilowe wrzuć zdjęcie, na którym nie widać twarzy i pokazuj się się dopiero na pw. Nie przejmuj się komentarzami wyzej. Masz prawo być szczęśliwa i nie musisz czekać na koniec rozwodu.
  • Odpowiedz
OP: No dobra, zmieszaliście już mnie z błotem. Fajnie. Dzięki za dogłębną analizę mojego swędzenia i innych aspektów.

A teraz doradzi ktoś coś, gdzie można się na takie randki umówić?

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

@AnonimoweMirkoWyznania: Przecież na s--s możesz się spotykać u kogoś w mieszkaniu albo w hotelu. Rozwodu potrafią się ciągnąć latami, po co masz czekać na jakiś papierek xd umawiać się
  • Odpowiedz