Aktywne Wpisy

goferek +383
Jak zjesz mięso w piątek, to spłoniesz w piekle. Chyba, że pojedziesz do województwa obok, wtedy już nie.
#bekazkatoli #heheszki #patologiazewsi
#bekazkatoli #heheszki #patologiazewsi
źródło: 603071896_1304087495090798_3622571235041327090_n
Pobierz
MagicznyMariusz +40
źródło: 1000007068
Pobierz




Obecnie, jako projekt szkoleniowy, chciałbym złożyć listwę led na rejestrach przesuwnych 74HC164, do której później dopiszę prostą bibliotekę umożliwiającą jej obsługę przez Arduino. Jedną z podstawowych rzeczy, jakiej uczy się każdy świeżak, jest limitowanie prądu na diodzie led rezystorem i tego pilnuję. W pierwszej wersji schematu z załącznika były tylko diody i rezystory RLED? podłączone bezpośrednio do układu scalonego.
Ale wtedy zacząłem się zastanawiać, jakiej ochrony wymaga taki układ scalony. Nie wiem, co dokładnie uda mi się kupić, ale poszukałem w necie specyfikacji tego typu układu i część, która zakładam, że jest ważna, wkleiłem w rogu załącznika.
Wynika z niego, że wyjścia tego układu scalonego zezwalają na prąd 20mA, albo 25mA zależnie od tego, czy wyjścia Q0-Q7 wg tej tabelki są limitowane przez Io, albo Iok - nie bardzo wiem, która wartość czego dotyczy. I to byłoby w porządku dla planowanego natężenia na ledach na poziomie 10-15mA.
Ale jest drugi aspekt, czyli maksymalny prąd na Icc na poziomie 50mA. Jeśli będę próbował zapalić wszystkie 8 diód, to łączny prąd przechodzący przez ten układ byłby na poziomie 80-120mA, więc za dużo. To oznacza, że nie jestem w stanie zasilić wszystkich diód bezpośrednio przez układ scalony i wprowadziłem widoczne w załączniku tranzystory, które są włączane przez limitowany rezystorami RQ? prąd z wyjść rejestru przesuwnego.
I tutaj zaczynam się zastanawiać, jak bardzo należy chronić wszystkie wejścia/wyjścia takiego układu scalonego. Na start jak widać dorzuciłem jeszcze rezystor limitujący natężenie na Icc. Ale teraz się zastanawiam, czy z kolei nie należy także chronić wejść DSA, DSB, MR, CP? Czy może np. rozwiązaniem jest, żeby taki sam rezystor jak na Icc limitujący natężenie do <50mA, dać na Ignd?
Są jakieś generalne zasady tego, jak podchodzić do tej kwestii? Ewentualnie trzeba po prostu przy każdym takim komponencie zaglądać do datasheet i z niego wyciągać odpowiednie wnioski? Byłbym wdzięczny za wędkę, zamiast ryby - pomoc w zrozumieniu, jak te informacje wyciągać z takiego datasheet? Tutaj na ten moment chyba wyciągam wniosek, że każdy limit natężenia podany w tej tabelce, to limit o który musi zadbać osoba integrująca dany układ scalony w swoim projekcie przez dodanie odpowiednich rezystorów. Czyli w schemacie z załącznika jeśli dodam jeszcze ten rezystor na Ignd, powinno już być w porządku.
Tylko gdyby powiedzmy uprościć schemat tego układu scalonego i przyjąć, że jedyne co trzeba, to go zasilić i nic innego nie robić z nim. Wtedy mamy zamknięte oczko ze źródłem zasilania, gdzie będzie rezystor limitujący do 50mA na wejściu, układ scalony i kolejny rezystor limitujący na wyjściu. To oznacza dwa rezystory szeregowo, których rezystancja wtedy się sumuje i w efekcie osiągamy mniejsze natężenie niż zamierzone. Więc zgodnie z zasadą "Suma natężeń prądów wpływających do węzła jest równa sumie natężeń prądów wypływających z tego węzła" intuicja mi podpowiada, że może rozwiązaniem jest limitować tylko wejścia, albo tylko wyjścia takiego układu scalonego? Tylko to stwarza kolejny dylemat, bo limit ~50mA na Ignd + 8 x limit np. ~2mA na każdym Iq da łącznie zbyt dużo. Wtedy pewnie Ignd należy odpowiednio obniżyć, żeby łączna suma przy zapalonych wszystkich diodach nie przekroczyła 50mA. Dużo pytań, mało posiadanej wiedzy. I generalnie jestem mocno zielony w temacie, więc jeśli piszę głupoty, będę wdzięczny za uświadomienie :)
To wszystko to moje teoretyczne rozważania, jak będę miał układy w ręku, pewnie zacznę eksperymentowanie na płytce prototypowej (i przy okazji spalę kilka sztuk ;) ), ale może jest droga na nauczenie się teorii, żeby limitować niepowodzenia w części praktycznej.
źródło: comment_1643993854sQIm31arfjE7NWUxg0MCyo.jpg
PobierzTo w zasadzie rozwiązuje twój problem z prądem i z tranzystorami nie musisz kombinować, gdybyś jednak bardzo chciał, to robisz to źle. Tranzystory npn powinny mieć obciążenie w
@Jarek_P: No to pierwszy głupi błąd początkującego wykryty. :) Fakt, że jeszcze tego nie spinałem na płytce prototypowej bo wtedy bym się
źródło: comment_1643994528815h5nyi62upy9NPZCbM5Y.gif
Pobierzno i jak Jarek napisał - współczesne diody już dobrze świecą od 3-5mA
Jeśli potrzebujesz mocniejsze bo chcesz komuś oczy wypalić to ULN2003 nada się świetnie.
Rezystorów na zasilaniu scalaków się
źródło: comment_1643995364bwnwsXIdVobVt7SIV85wJF.jpg
PobierzDzięki. Widzę, że moje pytania głównie skutkują scenariuszem "a dlaczego po prostu nie użyjesz X". Ale to dlatego, że o X nie wiem. :) A też generalnie mi w innych dziedzinach nauka zawsze najlepiej wychodziła przez ponowne wynajdowanie koła. Dlatego zejście do dosyć prostych komponentów typu pojedyncze tranzystory służy mi dobrze w dalszej nauce. Ale zapoznaję się
@Tymian: Dzięki za ściągę i odpowiedzi. Wpasowuje się to w to co wcześniej pisał Jarek_P i co teraz
Oraz to odnośnie kondensatorów:
https://youtu.be/BcJ6UdDx1vg
W następnej kolejności to czy przez układ nie płynie za duży prąd realizuje się nieco inaczej.
Najczęściej zapewnia się układ ograniczający prąd (który zwykle jest ustalony na nieco wyższy niż wyspecyfikowany) ale to daje się ogólnie na zasilaniu wszystkiego.
Alternatywą jest układ który jak wykryje
Szukanie w necie "how to muliplex led" i innych też dużo pomaga.
Zobacz X projektów, przeanalizuj.
Nie ma sensu wymyślać koła na nowo, czerp z tego co gotowe i przyswajaj
Komentarz usunięty przez autora
Ciężko jedynie w takiej analogowej wersji wprowadzić odpowiednie dane do rejestru
źródło: comment_1644048018h5wK0mCCwcvEN5RzyZWq7M.jpg
Pobierz@VGT: google -->debouncing :)
Przy sterowaniu z arduino zbędne, podobnie jak pulldown, ale do wszelkich przycisków się przyda.
Warto też poczytać o przerzutnikach J, K, SR, flip-flop itd.
Do symulowania sobie bramek logicznych i przerzutników polecam logic.ly
https://logic.ly/demo/samples
Co do debounce przycisku (natura jest wredna - po polsku nazywa
źródło: comment_1644057051rZMikdHbxO1LK7WHeL6M92.jpg
PobierzPrzerzutniki, czy np. bramki logiczne, to na szczęście ta część elektroniki, która jest dla mnie jasna i w miarę rozumiem, gdyż jest nieco
Tylko to duża krowa jest
Budujesz układ i oscyloskopem weryfikujesz jak on działa żeby zczaić o co kaman
żeby zobaczyć czy obliczenia wyszły dobrze
bardzo podstawowy oscyloskop można zrobić z karty dźwiękowej, są też przystawki i tanie cyfrowe po 200zł na usb do kompa
ale wygoda korzystania nie taka jak kręcenie gałką :P