Wpis z mikrobloga

520 + 1 = 521

Tytuł: My, dzieci z dworca ZOO
Autor: Christiane Felscherinow, Kai Hermann, Horst Rieck
Gatunek: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ocena: ★★★★★★★★
ISBN: 832070801X
Tłumacz: Ryszard Turczyn
Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry
Liczba stron: 244
Druga pozycja w temacie uzależnienia od narkotyków po książce Mistycy i narkomani. Mocne świadectwo nastolatki pogrążającej się coraz bardziej w uzależnieniu, od haszyszu do heroiny. Ciekawie zostało przedstawione tło problemu z narkotykami od strony systemowej i społecznej z lat 70. w Niemczech. Czytało mi się dobrze, ale końcówka była dosyć słaba.

Po latach sama Christiane F(elscherinow) wykorzystała swoje chwile sławy, została nawet piosenkarką, do ćpania wróciła (szok ( ͡° ͜ʖ ͡°)), dziś ma około 60 lat i chyba trzyma się całkiem nieźle jak na ćpunkę po takich doświadczeniach.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #ksiazki #narkotyki #biografiabookmeter #autobiografiabookmeter #pamietnikbookmeter
źródło: comment_1643928613tvYuDUdXQPAaoIq4I93Med.jpg
  • 6
@Czlowiek_i_ludz_zarazem: no bo cpanie jest spoko, po coś to Bóg dał. szczególnie enteogeny, emke mi się rzadko zdarza. Ta ksiazka może pokazać ze niektóre narkotyki są spoko, ale tez wyrobić odruch, który może nas uratować przed #!$%@? się w bagno. Poza tym już chyha zanim to czytałem to spróbowałem miekkich. Moim zdaniem kompletne „human experience” nie może pominąć tych substancji (psychodelików)