Wpis z mikrobloga

Zauważyłem, że jestem inny od większość społeczeństwa w jednym aspekcie - ja nie mam żądzy posiadania rzeczy. Ludzie biorący nadgodziny w Januszexie żeby móc sobie pozwolic na iphone czy kupić sobie świecidełka do pokoju to poza moim pojmowaniem. Nie wynika to chyba z lenistwa, bo nawet gdy mam pieniądze na koncie to one leżą i czekają na nie wiadomo co. Minimalizm to nijakość i droga bez powrotu z przegrywu szeroko pojetego, co sobie dobitnie to uświadomiłem. Z drugiej strony nie miałbym chyba całkowicie neetować, bo gonitwa myśli by mnie zniszczyła. I nie wiadomo co z sobą począć w tym zyciu...
#przegryw
  • 6