Wpis z mikrobloga

Chciałbym poruszyć dwie kwestie które w ostatnim czasie przewijają się wśród spadkowiczów:
-mityczne naliczane marże przez deweloperów "z czapy"
-jak deweloper zejdzie z ceny 30/40/50 procent to i tak sprzeda bo musi sprzedać a i tak zarobi

Aby zweryfikować te absurdalne opinie wystarczy spojrzeć na raporty NBP i zobaczyć że np. średni wzrost kosztów budowy mkw (w. 42) rośnie wraz z początkiem rajdu cenowego czyli 2018 (co za przypadek) a ten spina się z dynamiką wzrostu kosztów (w. 38).

Kwestia wysokich marży deweloperów: czy faktycznie napompowali balonik i jak zejdą 30% to nic im się nie stanie? No jak widać na wykresie szacunkowa stopa zwrotu z kapitału własnego dla 6M nie wystrzeliła w powietrze w żadnym z okresów wzrostu (w. 40) co zakładają niektórzy. Spadek cen nawet o 30% w sytuacji tak wygórowanych kosztów oznacza jak widać marginalną rentowność sprzedaży. A co będzie jak mieszkania nie będą się sprzedawać? Bo faktem jest duża ilość prowadzonych i planowanych nowych inwestycji przy jednoczesnym spadku zdolności kredytowej przez Polaków. A no istnieje coś takiego jak PRS (instytucjonalny najem mieszkań) w który coraz częściej idą najwięksi deweloperzy w Polsce jak Develia, Murapol czy Marvipol. Więc pytanie co wybierze deweloper: PRS czy sprzedasz Panu Mireczkowi mieszkania bez zauważalnego zysku z inwestycji?

#nieruchomosci #kredythipoteczny #ekonomia #finanse #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #gospodarka
PandaCKratka - Chciałbym poruszyć dwie kwestie które w ostatnim czasie przewijają się...

źródło: comment_1643722276mWAFmebwFcjnrVpE6n7bhm.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anien: No o tym mówię. Jeżeli rentowność ze sprzedaży spadnie poniżej potencjalnej rentowności z PRSu to wtedy przechodzą głównie na nie bo rynek dopiero teraz się zaczyna rozwijać. A ile musi spaść? Mniej więcej spadek powyżej 200x1db156338rzy tych kosztach już sprawia wyższa rentowność z wynajmu niż sprzedaż. I tez warto dodać ze mieszkanie można wynajmować rok w rok i co roku maja dochód pasywny bez zabawy w kupno działki których
  • Odpowiedz
@kaaban: No i co z tego ze nie brakuje? Skoro spora czesc z nich jest to albo wielka płyta albo na przedmieściach. W Gdańsku byłem raz w życiu i tez nie znam tego rynku ale taki krakow gdzie jest chyba najwiecej studentów w całej polszy przez różne gunwo uczelnie plus dużo zagraniczych korpo w różnych dzielnicach to watpie ze pan hindus wybierze wielka płytę zamiast nowego osiedla ¯_(ツ)/¯ oczywix
  • Odpowiedz
@PandaCKratka: Ogólnie piszesz spoko rzeczy, ale poruszasz się w tej absurdalnej narracji ze wielka płyta gowno i na pewno ludzie nie będą chcieli w niej mieszkać. To jest nieprawda
  • Odpowiedz
@kaaban: Dlatego pisze ze trochę to spłycam ale stare osiedla będą coraz mniej atrakcyjne dla potencjalnych najemncow i kupców przez wysoka podaż nowego budownictwa i to po części już się dzieje (chyba ze lokalizacja będzie sztosem to takie coś zawsze się sprzeda czy wynajmie)
  • Odpowiedz
@PandaCKratka: deweloperzy nauczyli się już robić osiedla dla ludzi, zamiast klatek dla baranów z ambicjami i nadwyżką dochodów?
Bo o ile wielką płytę da się jakoś zamaskować nowoczesnym wykończeniem, to nie tak łatwo wyburzyć co trzeci budynek, żeby wpuścić trochę słońca ludziom do salonu.
  • Odpowiedz
@wykopyrek: Generalnie zależy od osiedli. Im wyższa cena za metr plus im dalej od centrum tym mniejsza gęstość zabudowy. Tak samo jak stare osiedle nie równe innemu staremu osiedlu tak samo nowe osiedle nie równe innemu nowemu. Jest pare deweloperów „premium” bądź „low-premium” i są to serio robią fajne jakościowo osiedla z większymi przestrzeniami między blokami niż to co jest jako minimum w ustawie ale są tez tacy co robią
  • Odpowiedz
A no istnieje coś takiego jak PRS (instytucjonalny najem mieszkań) w który coraz częściej idą najwięksi deweloperzy w Polsce jak Develia, Murapol czy Marvipol. Więc pytanie co wybierze deweloper: PRS czy sprzedasz Panu Mireczkowi mieszkania bez zauważalnego zysku z inwestycji?


@PandaCKratka: czyli będzie tyle mieszkań do wynającie, że będzie można sobie robić castingi na landlorda. Zapraszasz takich 10 i każdy Ci będzie przedstawiam zalety oferowanego mieszkania do wynającia, a potem
  • Odpowiedz
@lecho182: Myślisz ze jest taka super sytuacja na rynku wynajmu? Większość ogłoszeń to ściek po prlowski na który trzeba się godzić bo nie ma innej opcji w dobrych lokalizacjach albo ich ceny są wywindowane. PRSy będą ciekawa alternatywa i zwiększa konkurencyjność
  • Odpowiedz
Albo deweloperzy wyczarują niższe cenniki albo sprzedaży nie będzie. Żadne czary-mary, artykuły w prasie, wywiady czy najpotężniejsi szamani tu nie pomogą.


@mickpl: Synek, ale rzecz w tym, że deweloperzy mogą sprzedawać powoli. Powolutku... I nic nie zrobisz. Zesrasz się, a nie zmusisz mnie do sprzedania czegokolwiek po cenie, jakiej sam nie uznam za odpowiednią. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak będzie trzeba to najwyżej w międzyczasie wynajmę.
  • Odpowiedz