Wpis z mikrobloga

#budujzwykopem #dom
Czy ktoś może mi powiedzieć jak wygląda w praktyce chłodzenie pompą ciepła? Bo nie umiem sobie wyobrazić jak chłodzenie podłogi może wpłynąć pozytywnie na komfort termiczny domu. Ktoś korzystał w lato? Czy do tego jeszcze jakieś gadżety się montuje jak klimakonwektory na ścianie czy puszczanie chłodnego nawiewu z rekuperacji? Czy lepiej po prostu sobie założyć tradycyjną klimatyzacje w kilku pomieszczeniach?
  • 5
@inflacja: mam, nie używam. Odpaliłem raz, przy +30st. Chodziło 3 dni i niewiele dawało. Jak były rolety opuszczone od nasłonecznionej strony to coś tam niby było czuć, ale po podliczeniu zużycia prądu było to mega nieekonomiczne, no i przy małym dziecku niekomfortowe, bo jak kulał się po zimnej podłodze to łatwo o chorobę.
@inflacja: w ten sposób chłodzenie jest słabe, bo zimna podłoga jest po pierwsze niekomfortowa, a po drugie chłodniejsze powietrze idzie w dół, więc ogólny komfort cieplny się w zasadzie nie zmienia.
Rozwiązania są dwa, albo chłodzenie płaszczyznowe w stropie (czyli rurki od podłogówki są też w górze) i w momencie chłodzenia wykorzystujesz rurki na stropie, a kiedy grzejesz te w podłodze
Albo właśnie wykorzystanie wentylacji mechanicznej w której wymiennikiem ciepła z
@inflacja zupełnie to nie działa, chłodziłem rok temu i chyba nie zbiłem nawet o stopień, bo możesz do max 18 stopni żeby rosy nie było
Albo z klimakonwektorem albo jak pisali wyżej, tylko zastanawia mnie jak kosztowo bo mi rok temu dużo taniej wyszło zrobić osobą klimę, montowałem splita 5kw w lutym przed sezonem za 3000