Wpis z mikrobloga

Pytanie do tych co zarabiają duzo tak +12-15k na miesiąc i mieszkają w Warszawie. Ogladam ceny inwestycji z rynku pierwotnego. Bielany, apartamenty przy Agorze. Cena za 62,95m ... 902 000 zl. Osiedle Latte, tez Bielany, 65,32m za 803 000 na promocji!!! Do tego 30-40k za garaz. Czy dla was taka cena jest do zaakceptowania? Pytam serio. Nie obchodzi mnie srednia cen w wawie i to ze ona rośnie. Z kimkolwiek bym nie gadal o aktualnych cenach to mowia ze jest droga a mimo to ktoś to kupuje. Sam zarabiam okolo 12k a jak wpadnie zlecenie to i więcej ale wprost nie moge uwierzyć że ktoś o podobnych zdolnościach finansowych co ja decydowałby sie na klitke 60m w Warszawie za prawie milion złotych zamiast kupić np. dom gdzies na obrzeżach z większym metrazem w troszkę wyższej ale wciaz zblizonej cenie.
#nieruchomosci #warszawa
  • 90
@mDeo: no 5k miesięcznie na 2 osoby to wystarczająco o ile żyje się oszczędnie. Jak się chce trochę bardziej zaszaleć to pewnie wyjdzie więcej ale to najwyżej zamiast zbierać 3 lata na mieszkanie będzie się zbierało 3,5 albo 4. W każdym razie nie jest to 30 lat tylko raczej w miarę szybko.

@hiroszi: w szeroko pojętych finansach chociażby typu audyt itp. Poza tym pomijanie lekarzy i it to trochę zakłamywanie
@eskejper: Odpowiadam jako, że się łapię. Odpowiedź brzmi: ni #!$%@?. Kupiłem w 2019r. na Mokotowie za 9K z metra z garażem i to wydawało mi się drogo, ale to, co się dzieje teraz, to jest jakiś dramat. Ceny jak z kosmosu na zadupiach typu Białołęka (nie rozśmieszajcie mnie tym szybkim dojazdem do centrum, bo mam kumpla, co zawsze jedzie minimum pół godziny taryfą, gdzie ja mam 10min. max) Tarchomin, czy inne
@ZdeformowanyKreciRyj:

po pierwsze 12k w Warszawie to nie jest dużo

po tym co napisałeś nie trudno wywnioskować, że mówisz o większości a jak ktoś robi 15k+ sam to nie zadaje takich pytań na wykopie bo taka osoba zazwyczaj sama wie co robić
@eskejper: Myślę, że osoby które kupują takie mieszkania, trochę hajsu mają już odłożonego, trochę dostaną od rodziców czy z innego spadku i jakoś dają radę. Co do mieszkania w Wawie vs domku pod Wawą - wszystko zależy od tego, jak bardzo cenisz swój czas i czy dasz radę codziennie dojeżdżać. Druga rzecz - dla młodej osoby, która korzysta z dostępu do kultury czy innych usług w mieście, tym bardziej jeśli ma
wprost nie moge uwierzyć że ktoś o podobnych zdolnościach finansowych co ja decydowałby sie na klitke 60m w Warszawie za prawie milion złotych zamiast kupić np. dom gdzies na obrzeżach z większym metrazem w troszkę wyższej ale wciaz zblizonej cenie.


@eskejper: poszukaj faktycznie dzialek i zobacz ile kosztuje wybudowanie domu to zobaczysz, ze za milion na jakiejs sensownej dzialce to sie mozesz pobudowac, ale 20 km od warszawy a nie na
@pianinka ech tylko po co dom jak się już dzieci wyprowadza? Generalnie masz rację. Potrzebuje domu, bo potrzebuje przestrzeni. Jednak nie mogę sobie pozwolić na życie w Dużej odległości od przedszkoli, pracy, lekarzy itd. jedyne rozwiązanie to dom w mieście. Ale to już są inne pieniądze...
@odis: Ale takie wydatki masz co kwartał, a nie raz na 30 lat. Nie zawsze od razu 8k, czasem tu tysiąc, tam dwa, a czasem jakaś kontuzja i operacja za 20k (wspomniałeś o uprawianiu sportu - takie to "za darmo"). Można sobie zrobić budżet podstawowy za 5k na miesiąc, ale faktyczne wydatki będą większe.

@ZdeformowanyKreciRyj: Znasz kogoś, kto rzeczywiście żyje za te 5k na dwie osoby na bieżąco, a nie
@herbatananoc: studenci żyją często za mniej. Pewnie, że nie jest to do końca komfortowe ale przecież można sobie tę kwotę dowolnie zwiększyć kosztem tego, że zamiast odkładać 3 lata będzie się odkładało 4 (wtedy już robi się 11k na miesiąc na życie) co i tak nie jest jakoś bardzo długo
@eskejper:

Co do tych cen, to jest tu bariera psychologiczna, przynajmniej dla mnie. Jak zdrożeje z 9k na 12k za metr, to wciąż mgliście w okolicach 10k, więc ujdzie. Jak zdrożeje do 15k, wydaje się dużo. A przecież nominalnie różnica taka sama, 3k, a procentowo drugi wzrost mniejszy. Tak samo 800k za całość wydaje się dużo, bo już blisko miliona, a w okolicy miliona można mieć dom... Tylko ten dom to
@eskejper kolega ostatnio sprzedal mieszanie 75mkw za 1.2mln gotówką XDDD kupujący przyszedł z 200k zadatku w neseserku XDDD


@100mph: Niezły debil z kupującego, że oddał 200K bez notariusza XD