Wpis z mikrobloga

@Alchemik88: odma olejowa do sprawdzenia, i czy nie robi sie ciśnienie w układzie chłodzenia, bo legendy chodzą że pękają tuleje cylindra.

Z upierdliwych kwestii, to jednak spalanie. Ja poniżej 13,5l/100 w raczej miejskim ruchu zejść nie potrafie, i to jężdząc delikatnie. IVDC nie mam, ale z tego co kojarze jeden amortyzator to plus minus 1500 zl.

Koła zmiennych faz rozrządu potrafia sie wysypać, u mnie problemu z tym nie ma, ale
@Iceman_: turbo i sprzęgło robione w okolicy 300k, uszczelka pod głowicą przy 392k. Odma się odzywa i amortyzator LP do wymiany bo cieknie i jest błąd. Tyle wiem, jeszcze zapytam o te koła zmiennych faz.
@Haddi: ja spotkałem 3 takie silniki na swojej drodze .
W żadnym nie widziałem pękniętej tulejki . Za to w każdym jakaś opadła. Starsi koledzy mają teorie z warsztatu, że w te silniki wsadził ktoś tuleje nie poprawnie . Uległy awari i ktoś od nowa je tulejował. Po takiej naprawie auto szło do nowego właściciela i długo nie pojezdziło u niego .

@Alchemik88: koła często zmieniane są z rozrządem .
@trzaichlac69: a u mnie na odwrót spotkałem pęknięte pomiędzy 3 a4(albo 2a3,nie pamiętam) I słyszałem o takich przypadkach, o opadających to w większości tfsi w ford/Volvo niet.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Alchemik88: sprawdź czy nie ubywa płynu chłodniczego, czy nie robi się nadmierne ciśnienie w układzie chłodzenia. Jak była robiona uszczelka pod głowicą to może z powodu pękniętej tulei cylindra, a nie samej uszczelki
@trzaichlac69
@swital
Rozrząd przy głowicy wymieniony 392k, koła zmiennych faz sprawdzane przy robieniu głowicy i też były ok.
Ubytku płynu nie sprawdzę na poczekaniu jak będę oglądał auto, te szybkie testy na CO2 w płynie chłodniczym coś dadzą? Czy jakaś inna metoda? Czy może zostaje rozebranie silnika żeby sprawdzić stan tulei. Jak by trzeba je robić to pewnie cena w tysiące idzie...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Alchemik88: przejedź się spokojnie aż się silnik nagrzeje dobrze i sprawdź jak twarde są węże chłodnicze i poziom płynu chłodzącego, później przejedź się ostrzej i skontroluj znowu
@Alchemik88: test CO2 powinien wskazać przy pęknietej tuleji. Podciśnienie robi sie też w zbiorniczku, jak odkreci się na luzie po rozgrzaniu, to raczej jest ok.

Zacznijmy od tego skąd wogóle temat tych tuleji chodzi po internecie i "środowisku". Ten blok silnika jeździł też w S60R/V70R. Tam przy 300 KM rzeczywiście takie usterki wystepowały. Druga kwestia ludzie modowali Focusy ST, bo skoro RS mial 305 KM to i ST zróbmy, i tam
@Iceman_: S60R/V70R to kwestia czasu i pęka, 2.5 niestety ma większa średnice cylindra i ścianki tulei są cieńsze niż w 2.4 gdzie takie usterki nie występowały. Aluminiowy blok i deptanie na zimnym silniku powodują ze tuleja zaczyna minimalnie drgać - taką teorię ja słyszałem. Forda z pękniętą tuleją jeszcze w karierze nie spotkałem, ale ja turbobenzyn robię względnie mało. Ostatnie v70R które robiłem, brało małe ilości płynu i test co2 wyszedł
@Iceman_: @oli91: Sprawdziłem o co chodzi z tym blaszkowaniem. Przy okazji poznałem kołkowanie i zamknięcie bloku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę jednak, że jeśli głowica była zdejmowana to tuleje też były sprawdzone i będą ok. Dopytam jeszcze o to jednak później gościa.
Sprawdzę węże, białą chmurę za nami i coś będę mógł stwierdzić. Po rozmowie z właścicielem to raczej dochodzę do wniosku, że auto było dbane
Zamykanie bloku to ponoć nienajlepsza metoda, bo jest problem z odprowadzeniem temperatury, ale nie weryfikowałem tego


@oli91: i dlatego się go blaszkuje : ) nie wiem kto tą metode wymyślił, ale działa i różni się od kołkowania czy zamykania bloku. Poprostu miedzy tuleje wciska sie blaszki na ścisk, co chyba powoduje że tuleja nie ma gdzie się rozszezać pod wplywem temperarury, a ze miesa tam mało, to rozszeżona może pęknąć. A