Aktywne Wpisy
ciemnienie +31
W byciu mamą, w zasadzie już od momentu, gdy dziecko opuściło moje ciało, najbardziej dobijające jest, że w zasadzie przestajesz się już liczyć dla innych jako istota ludzka. Od teraz nie jestes człowiekiem, tylko matką a magicznie twoje siły i zasoby stają się niewyczerpalne. Nie czujesz zmęczenia, bólu, nie musisz spać i nie chorujesz. To znaczy, czujesz i chorujesz, ale inni mają to najczęściej totalnie w dupie. I najlepsze, że najmocniej dotyka
Mega_Smieszek +475
#teamx #leksiu
Co do przemocy to racja ale chyba sam oskarżony już dawno do szkoły nie chodzi, to stary dziad który się bawi w robienie filmów dla dzieck. Cyberprzemoc to jedno wielkie xDDD. Moi rówieśnicy na studiach mieli dużo więcej rozumu niż banda zjebow z Twittera, więc nie wiem skąd pomysł.
Nie mam żadnych dowodów, sram na nastolatki i ich wysrywy z Twittera.
XD
@Flypho: no i taki właśnie obraz twój
Taki wygląd mój. Opowiadam ci przecież o sobie.
@Niemamwiedzy To ma chłop problem z biznesem. Najwyżej pójdzie do innej roboty, może zostanie murarzem.
Dla niego może nie jest to błaha sprawa, nie wątpię. Natomiast dla społeczeństwa to po prostu jeden patolog mniej w przestrzeni internetowej. Prawo stoi po jego stronie - niech pozywa i udowadnia swoje straty przed sądem.
@Flypho: Rozumiem, że przemoc werbalna i zastraszanie w życiu realnym czy przez telefon to też wielkie xD? Bo różni się to jedynie medium.
Rozumiem również, że tak błaho podchodzisz także do swojej osoby i jej znaczenia w społeczeństwie? Bo widzę, że ignorowanie i wyśmiewanie innych wychodzi Ci znakomicie. Nie chodzi o interesowanie się jego
Zastraszanie, nieważne przez jakie medium, to nie żadna cyberprzemoc tylko dość poważne przestępstwo ujęte a kodeksie karnym. Twoja nowomowa tego nie zmieni.
Nie zarabiam na sączeniu raka do głów dzieci i nastolatków, więc już na samym starcie, w mojej opinii, jestem kimś istotniejszym w społeczeństwie. Każdy ma prawo mieć na ten temat swoją opinię.
@Flypho: To nie moja nowomowa, a określenie z nacechowaniem kanału jej odbioru. Jest znacznie prostsza do wykonania, bo nie potrzebuje większej odwagi niż przemoc w życiu realnym. Zakładam, że jesteś starszy, to znasz takie cyrki ze szkoły. Wtedy działo się to w szkole, bo innego medium nie było, a
A co ty zrobiłeś, żeby rozwiązać problem? Skonfrontowałeś się z ludźmi, którzy tego gościa dręczą? Zgłosiłeś kogoś do prokuratury? Jakieś zawiadomienie na policję chociaż? Jesteś szkolnym gapiem, który widząc przemoc na korytarzu zamyka oczy i myśli "jakie to złe i niesprawiedliwe".
@Flypho: A co wnosi twoje deprecjonowanie oprócz dodatkowej presji, której ma już wiele oraz powiela to tylko negatywną narrację? Nie widzisz jak na wykopie czasem tworzy się bezsensowna i bezpodstawna
Widzę, natomiast otwarcie przyznaję, że nic z tym nie robię i mam to w dupie. Ty tego nie masz w dupie, ale też nic z tym nie robisz. Jedziemy w gruncie rzeczy
@Flypho: Możliwe, że tak. Niemniej uważam, że dokładnie negatywnej narracji pobudza tylko innych userów do podobnego poglądu. A że wykopki to małpy, wiadomo od dawna.