Wpis z mikrobloga

W Kazachstanie wojna, wyłączony Internet, banki nie działają.

Obywatele, którzy trzymają oszczędności w Bitcoinie mogą #!$%@?ć za granicę szukać miejsca w normalnym kraju. Po dotarciu na miejsce wystarczy odtworzyć sobie portfel z seeda i gotowe.

Ci, którzy trzymali hajs na lokatach czy kontach bankowych nie mają do niego dostępu i jak zmienią kraj to sytuacja ta nie ulegnie zmianie (pomijając już ile te pieniądze będą warte wtedy).

Osoby, które postanowiły zakopać w ogrodzie złoto czy trzymać pieniądze w gotówce w obcej walucie* muszą liczyć na to, że po drodze do innego kraju żaden celnik, żołnierz czy sąsiad nie #!$%@? im tego.

Tymczasem na głównej się śmieją, że cyfrowy pieniądz umiera jak tylko ktoś wyłączy Internet xD

Właśnie pokazano wszystkim przewagę Bitcoina nad innymi środkami płatniczymi w sytuacjach kryzysowych i powinno to każdą myślącą osobę zachęcić do jego kupna.

*oczywiścię żyjąc w krajach 3 świata warto mieć waluty obce na wypadek inflacji waluty gównokraju, w Polsce polecam stosować to samo z naszym shitcoinem pln, warto mieć trochę euro czy usd pod ręką.

#bitcoin #kryptowaluty
jegertilbake - W Kazachstanie wojna, wyłączony Internet, banki nie działają. 

Obyw...

źródło: comment_164149948021YXp7CEUJAXFDcUvktGqf.jpg

Pobierz
  • 46
@jegertilbake ja zacząłem miesiąc temu. Na Binance. Na razie FTM i Alice. Ale chcę kupić jakąś tysieczna część bitcoina i działać. Oszczędzanie przez inwestowanie to chyba najlepsze ryzyko jakie można podjąć. Powoli się wkręcam. Ale ja na razie kolekcjonerka. Zobaczymy jak wyjdzie czynne wpłacanie przez dywersyfikację w skali roku.