Wpis z mikrobloga

@Mikuuuus ale to nic śmiesznego, jesteśmy na wakacjach, żona chyba ma covida a ja o 6:30 rano wstałem, dynia lekko bolała, gorąco, kaszel jak stary rozrusznik ale szybko mi się przypomniało że chlalem do 1 w nocy. O 7 już byłem zdrowy