Wpis z mikrobloga

@Wojtas_elo: ja w lupo zmieniałem oba przeguby (chyba to nawet te same przeguby co w fabii) i dokręciłem na wyczucie kluczem ~25cm. Już kilka tysięcy kilometrów po wymianie i wszystko ok. Nalezy uważać żeby nie przesadzić z siłą, bo łożysko w piaście może dostać wycisk
@Spofity: dokręcę takim momentem jak śruby od koła i powinno trzymać. Zaznaczę dla pewności markerem położenie nakrętki żeby skontrolować za jakiś czas i powinno być git.

A co do ściśnięcia łożyska to tam jest to jakoś rozkminione, że dokręcenie nie "miażdży" go więc powinno być git. Jeszcze raz dziena
Mam podobnego wiekiem i wielkością fiata. W moim 200Nm dokręcałem także 240Nm może nie być kosmiczne. I rzeczywiści przy prawie maks obciążeniu strzeliło jeszcze czyli doszło. BTW. zmieniałem łożysko po wymianiaczach, którzy mi je poluzowali bo wyjmowali półoś i niedługo po nich mi wyło.