Wpis z mikrobloga

Mój akumulator powoli dobiega końca w #samochody ale z uwagi na to że będę sprzedawała samochód chciałabym uniknąć póki co zakupu nowego #akumulator . Mam wyjęty z #motocykle na zimę akumulator i zastanawiam się czy mogę go użyć do awaryjnego odpalenia przy użyciu przewód rozruchowych jakie wożę w bagażniku wówczas woziłabym ze sobą także akumulator z motocykla.
  • 12
  • Odpowiedz
@0w202122: wątpię żeby aku z motocykla dało radę zakręcić rozrousznikiem w aucie, chyba ze to jest jakaś mała pojemność, nawet jak się uda to akumulator będzie kompletnie wyczerpany
  • Odpowiedz
@0w202122: Nie. Mój ytx9bs czyli jeden z popularniejszych akumulatorów daje 120 A, w samochodzie potrzebujesz około 300 do 700 jak to większy diesel.
Jak już ktoś pisał jumpstarter to dobre rozwiązanie ale też w cenie nowego akumulatora,nsam mam z besusa i polecam.
A motocykle z instalacją na 6V skończyły się w demoludach więc nie słuchaj głupot.
  • Odpowiedz
w samochodzie potrzebujesz około 300 do 700 jak to większy diesel.


@Grzybnia: to jest prąd rozruchowy akumulatora, a nie obciążenie w trakcie rozruchu. Większy diesel, np. 3.0d BMW, ma rozrusznik mocy 2kW, nawet przy spadku do 10V nie pociągnie więcej, jak 200A.

@0w202122: zależy o jakim silniku mówimy. Jakaś małą benzynę 1.4, na jeden strzał możesz spróbować, ale generalnie akumulatory motocyklowe mają zbyt małą pojemność, żeby pociągnąć dłużej rozrusznik. A
  • Odpowiedz
@Glenroy: nie chciałem się już wdawać w kwestie pojemność i spadku napięć, ale to dobrze zobrazowało, że pomysł raczej kiepski. Po takim strzale lub kilku bez doładowania motocyklowy mógłby jak piszesz już nie powrócić do dawnej sprawności.
  • Odpowiedz