Wpis z mikrobloga

Pogróżki wysyłał przy pomocy TORa, będąc równocześnie podłączonym do uczelnianej sieci WIFI. W momencie otrzymania maila, administratorzy sprawdzili, że tylko on korzystał wtedy z anonimowej sieci


1.Co by sie stało, jakby niekorzystal z wifi uczleni, ale poszedl np do jakiejs publicznej biblioteki, restauracji z darmowym internetem?
Policja by sprawdzała ogólnie kto w tym mieście używał w tym samym czasie, kiedy byly pisane pogróżki, kto korzysta z tora?

2. Tak właściwie to jak
  • Odpowiedz
@Decode: jakby poszedł do publicznej biblioteki to stałoby się to samo, bo bardzo mało ludzi używa tora

żeby go nie złapali musiałby używać mostków (bridges) czyli nieskatalogowanych węzłów tora
  • Odpowiedz
Tak wpadł Eldo Kim - student Harvardu, który doprowadził do ewakuacji uczelni. Pogróżki wysyłał przy pomocy TORa, będąc równocześnie podłączonym do uczelnianej sieci WIFI. W momencie otrzymania maila, administratorzy sprawdzili, że tylko on korzystał wtedy z anonimowej sieci


No zbyt sprytny to on chyba nie był.
  • Odpowiedz
@KacperSzurek: temat bardzo mi się podoba, ale nie oglądam filmików na yt, wolałabym przeczytać zamiast tego dłuższy artykuł. Jest taka możliwość?
  • Odpowiedz