Wpis z mikrobloga

Podobno i tak bez szans na przeżycie, wada wrodzona, mózg na wierzchu. Więc katole po prostu cieszą się, że przejdzie przez kanał rodny, pochwę i umrze.


@dioxyna: Bynajmniej będzie mogło mieć pogrzeb, tak jak pan Kaczyński powiedział
  • Odpowiedz
chwila, to dziecko przypadkiem nie miało czaszki i wszystko się z jego ciała wylewało? xD W jaki sposób takie dziecko jest odratowane, według katoli?


@Trixie: Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla PAP zapowiedział „prace nad nowelizacją prawa o aborcji. Będziemy dążyli do tego, by aborcji w Polsce było dużo mniej niż w tej chwili (…), by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się
  • Odpowiedz
@saakaszi: Jak to jest, że ci wszyscy pro-lifeowcy wielbią życie, ale tylko te nienarodzone? Tylko się urodzi, to automatycznie tracą takim życiem zainteresowanie. Dla mnie to jakiś ponury żart. Po to o nie walczą, by je zaraz olać. A przecież obecnie walczą głównie o te życie zdegenerowane, z wadami wrodzonymi itd - życie, które bez wzmożonej opieki będzie koszmarem. Kompletnie tego nie rozumiem.
  • Odpowiedz