Wpis z mikrobloga

@Negatyvv: może i tak, ale trudniej peenie o taką pracę. Niemcy to nasz największy partner handlowy, a Holandia i kawałek Belgii to małe państewko jednak i mało z nimi handlujemy. Większość holendrów w handlu/lofistyce zna niemiecki bo ma świadomość, że ich jezyk niewiele znaczy w EU
@pu100stan: no właśnie wszystko zależy jak się trafi. Dobrze dopytać o wszystko przed wyjazdem my mieliśmy dokładny adres i nawet info z kim tam będziemy mieszkać. Ale nasz kumpel dostał pokój bez okien i grzejnika dopiero jak się upomniał w agencji ze to warunki nie do życia to dali mu inny pokój XD
@kl3Hta: Ale mieszkamy w Europie, tutaj liczy się niemiecki.
Tylko w Niemczech? Niemcy, Austria, część Szwajcarii, część Belgii, część Niderlandów, część Luxemburga. Jakiego języka uczyłeś się w szkole mieszkając w Polsce? Francuskiego, czy niemieckiego?
Nie znam niemieckiego i go nie bronię czy coś, ale to są fakty.
@jmuhha:
Niestety agencja pracy po 6 miesiącach straciła kontrakt z firmą w której pracowałem i musiałem wrócić do Polski, ale za kilka miesięcy planuję kolejny wyjazd, mam nadzieję, że tym razem na dłużej.

Jeśli chodzi o pracę i życie w Belgii to jest to kompletnie inny poziom.
Za pełny przepracowany miesiąc na konto wpływało mi od 9 do 11 tys PLN, czyli od 3 do 4x więcej niż w Polsce, za
Pobierz
źródło: comment_1673019873KIu5zyQw43OLgiHgnNpRLN.jpg
@Tomisheer: fajnie, że ci się udało

a jak z językiem, złapałeś coś? żyłeś na prowincji bardziej? czy wolalbys np w miescie

no i jak teraz planujesz wyjazd to do belgii tez?
@jmuhha: Tam praktycznie wszyscy znają angielski, nawet stare babcie na ladzie w osiedlowym sklepiku, także nie miałem większych problemów komunikacyjnych.
Mieszkałem w miejscowości portowej obok Brugii, ale wolałbym bardziej w centrum kraju.
Teraz chciałbym spróbować czegoś nowego, a konkretnie Niemcy lub gdzieś w Skandynawii, ale to się jeszcze zobaczy.