Wpis z mikrobloga

@Konigstiger44: będziesz zmieniał co dwa tygodnie?

Według mnie największym minusem tego jeczenie jest to, że nie da się dokładnie oszacować ilości tych nakładek i leczenie się przeciąga. Lecze się u bardzo dobrego ortodonty. Pierw dostałem pierwszą serię nakładek, pózniej drugą, teraz czekam na trzecią i nie wiem czy to będzie ostatnia. Chyba szybciej byłoby klasycznym aparatem. I nie jestem jakimś wyjątkiem, bo czytam sporo reddit.com/r/invisalign i ludzie mają podobnie.

Poza tym
@bitcoincoiner: przejrzałem sobie tego subredita i masakara jakie tam ludzie mieli wady i udało się im to wyleczyć ( _) Zmieniać chyba będę co tydzień jak na razie mam pierwsze dwie nakładki na cztery tygodnie potem montaż tych atachmentów a potem co tydzień nowa nakładka no ale jak to będzie to wyjdzie dopiero w trakcie
@Konigstiger44: ortodonta przygotowuje, planuje, kontroluje i odpowiada za całe leczenie. Każdy, nawet najdrobniejszy ruch zęba jest zaplanowany przez ortodonte, jest to bardzo trudne ponieważ musi on zaplanować i przewidzieć wszystkie ruchy zębów na samym początku. Często jest to np 50 nakładek, czyli kilkadziesiąt ruchów zębów w układzie przyczynowo skutkowym.
Porównałbym to do dobrej rozgrywki szachowej.

Invisalign głównie co robi to na podstawie planu ortodonty przygotowuje odpowiednie nakladki, tak żeby były zgodne
U mnie 20/36. No jest to dziwne uczucie, za każdym razem gdy chcesz coś zjeść to musisz je zdejmować. Wszystko do przyzwyczajenia, jednak postępy mobilizują. Powodzenia
@Bazant77: @Konigstiger44: @bitcoincoiner: @zupkadupka: i jak wasze efekty? zastanawiam się nad tymi nakładkami. Kiedyś nosiłem aparat z jakieś 15 lat temu, ale ósemki mi wyszły i 3 bardzo mi wyszły do przodu. Nie mam jakoś bardzo pokrzywionych zębów. Nawet ortodontka powiedziała ze mam ładne ;) powiedziała mi koszt około 6-8 tysięcy i 60 nakładek. Dobrze ja zrozumiałem? Powiedziała ze leczenie trwa około 200 dni
@tiq7:

200dni? Jak czytam o zwykłych aparatach o leczeniu między 2 a 3 lata to trochę się załamuje, że tyle lat będzie musiało upłynąć zanim będę mógł się cieszyć z lepszego uśmiechu (,)
@tiq7: wszystko zależy od wady, każdy przypadek jest rożny i to definiuje ilość nakładek. Ja mam 52 nakładki, zmieniam co tydzień. Po zakończeniu leczenia będę jeszcze nosić aparat retencyjny.
Z całego serca polecam :)
@Riaru
Wad jako takich nie widzę raczej. No jest trochę uporczywe ze przed kazdym posiłkiem musisz je zdejmować. Ja przy tym myje i nitkuję zeby,ale zostaje przy najmniej dobry nawyk. Mimo wszystko że jestem na końcu leczenia to na pewno tak w 100% pewnie się w rozmowie nie czuje,jest jednak jakiś nacisk na te zęby no ale tak musi być. Jak masz jakieś pytania to zadawaj :)
@Bazant77: noszę 3 dzień invisalign i ciężko mi się zdejmuje górny łuk, mam czasem wrażenie, że jeśli nie zrobię tego tak bardzo równolegle to ułamię sobie zęby xd (może dlatego, że widziałem przypadkiem w necie filmik jak jakaś dziewczyna złamała sobie jedynkę retainerem i teraz się boję). Z dolną nakładką nie mam problemu, bo rozszerzają się same na boki.
Ciekawi mnie czy dojdę do takiej wprawy, że będę w stanie je
Nie przejmuj się. Czasem któryś łuk jest bardziej sztywniejszy że tak powiem. Większe naciski na zęby działają. Najgorsze jest zazwyczaj pare pierwszych dni nowych szyn,chociaż też zależy. Czasem przy zdejmowaniu przy któryś zębie jest ból nie do zniesienia ale najwidoczniej na ten ząb działa największy nacisk i tak muso być. Mi najlepiej się je zdejmuje po prostu na krzyż. Prawą ręką lewą część łuku,lewą ręką prawą cześć łuku.