Wpis z mikrobloga

aresztować, postawić zarzuty współudziału i utrudniania śledztwa to zmięknie.


@el009 W Twojej pracy doszło do morderstwa, więc Ty robisz swoje "sledztwo", a w firmowym kajeciku zapiszujesz ustalenia. Czy prokuratura ma prawo żądać od Ciebie tego kajecika? Przecież z punktu widzenia prawa twoje zapiski w kajeciku mają samą rangę jak akta kościelne.

Być może tak, ale na jakiej podstawie prawnej?

Moralnie to śmierdzi, ale czy prawnie to utrudnianie śledztwa?
akta kościelnego śledztwa to dokumenty, nie notatki randoma w kajeciku.


@el009 Dokumenty kościelne (kościelne!), czyli z punktu widzenia prawa to samo, co kajecik randoma, bo nie są dokumentami państwowymi. Wydaje mi się, że prokuratura może żądać takich rzeczy, ale nie wiem, stad prośba o przepis.

I czy nie wydanie ich to utrudnianie sledztwa? Mozesz uzasadnic to jakoś?
@Halbr: to co, jak firma wystawia zamówienie czy fakturę w sprawach z wyłudzeniem VAT to też prokuratura / US nie powinna mieć wglądu bo to nie są państwowe dokumenty? Bądź poważny... Nie można człowieka skazać na podstawie kościelnych papierów ale zapoznać się z nimi, powołać na świadków osoby w nich wymienione, przesłuchać i na tej podstawie wydać wyrok - jak najbardziej.
@el009 Jeszcze raz - akta kościelne z punktu widzenia państwa są tym samym co moje zapiski w zeszycie. Prywatnymi zapiskami.

Faktury VAT to dokumentacja, której prowadzenie wymaga państwo. Widzisz różnicę?

I czy czytasz ze zrozumieniem? Pytam tylko czy prokuratura ma prawo żądać ode mnie prywatnych notatek pod groźbą zarzutu utrudniania śledztwa. Może tak, ale pytam o podstawę prawną. Takowej najwyraźniej nie znasz, bo mi nie podajesz. Ja chce fakty, a nie opinie.
@el009 Jakbyś znał, to bys wertowac nie musiał, ale się nie znasz, bo pierwotnie proponowałeś zarzut współudziału (współudziału w gwałcie w postaci niewydania akt xd), do czego litościwie nawet sie nie odnosiłem. Dlatego Cię męczylem, bo ile można czytać, jak ktoś się nie zna, ale sie wypowiada.

No nic, strzała!