@Brother_of_Steel: Wybrałeś bardzo dziwne porównanie. Niezbyt trafne, moim zdaniem. Ale jakkolwiek by na to nie patrzeć, to ciągle lepsze zajęcie niż znęcanie się nad kimś dla zabawy. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Kornkafer: trafne, bo pokazuje jak się czasy zmieniają. Kiedyś mężczyźni nie robili z tego zagadnienia i wyjaśniali sobie to wszystko, a dzisiaj taki dzban poleci z płaczem do pani, że go koledzy gnębią. Pokolenie zjebów walące konia do lasek w necie.
@Brother_of_Steel: Buty na drzewo wrzucają sobie dzieci. Z reguły robią to, bo znaleźli sobie ofiarę do prześladowania. Sam oprawca zostaje tylko z miłym wspomnieniem niewinnej zabawy. O ile oczywiście "dzban" nie poleciał na skargę. Jeśli chciał być "mężczyzną", to musiał siedzieć cicho. I liczyć, że nie będzie lania od starego pijanego, że znowu trzeba mu kupić buty. Ważne, żeby prześladowcy nie było nieprzyjemnie.
Uzależnienie od pornografii dotyczy osób dorosłych. Jest to
I liczyć, że nie będzie lania od starego pijanego, że znowu trzeba mu kupić buty. Ważne, żeby prześladowcy nie było nieprzyjemnie.
@Kornkafer: wychowałem się jako kuc na osiedlu dresiarzy kiboli. Weź mi nie #!$%@? synek z tą psychologią dla przegrywów. W życiu trzeba umieć sobie poradzić, a nie oczekiwać czegoś od innych. Umiesz liczyć, licz na siebie. To takie proste. Kiedyś była selekcja naturalna, osobniki słabe były eliminowane ze społeczeństwa, w
Może już najwyższa pora pozbyć się mentalności przejętej od osiedlowych dresiarzy- kiboli, którzy nawet nie do końca ogarniają kim właściwie jest ten cały konfident? Pochwalanie sprawców i wyzywanie ofiar pod pretekstem "selekcji naturalnej" i wypaczonego rozumienia donosicielstwa jest zwyczajnie głupie i niezbyt dobrze o Tobie świadczy.
Radzenie sobie w życiu to umiejętność podejmowania racjonalnych działań w swoim interesie. Przegrywem jest jedynie bierność. Każde działanie, żeby
Może już najwyższa pora pozbyć się mentalności przejętej od osiedlowych dresiarzy- kiboli, którzy nawet nie do końca ogarniają kim właściwie jest ten cały konfident? Pochwalanie sprawców i wyzywanie ofiar pod pretekstem "selekcji naturalnej" i wypaczonego rozumienia donosicielstwa jest zwyczajnie głupie i niezbyt dobrze o Tobie świadczy.
@Kornkafer: może już najwyższa pora przestać oceniać kogoś po jednej wypowiedzi, szczególnie jeśli się jej nie rozumie i ją wypacza. Robienie tego jest zwyczajnie głupie
@Brother_of_Steel: wyluzuj, tylko sobie luźno gadamy. Traktuj to jako dyskusję, nie kłótnię.
Nie oceniłem Ciebie, nie miałem takiej intencji. Oceniłem tylko Twoją wypowiedź o "zamiataniu z planszy w dzieciństwie #!$%@? które nie potrafią się postawić, tylko jak dzbany lecą z płaczem na skargę". Jeśli jej nie rozumiem i wypaczam- chętnie przeczytam, co dokładniej miałeś na myśli. To, co do tej pory pisałeś brzmiało jednoznacznie. A być może nie do końca oddawało
wyluzuj, tylko sobie luźno gadamy. Traktuj to jako dyskusję, nie kłótnię.
@Kornkafer: no ale wiesz, jak sobie uświadomisz, że więcej niż połowa tego co napisałeś, to są twoje wymysły, a nie coś, co ja napisałem, to ciężko się nie irytować. Może się trzymaj słowa pisanego bez wycieczek w obszary wyimaginowane na tej podstawie, bo to trochę (nie obraź się) przypomina rozmowę z babą. One operują zbiorami. Ty też.
@Brother_of_Steel: Jak na to wpadłem? Taki obraz Ciebie rysował mi się po Twoich opowieściach o wrzucaniu cudzych butów na drzewo dla zabawy, o dorastaniu wśród dresów, pogardliwym pisaniu o ofiarach jako "dzbanach, co lecą z płaczem na skargę" i "#!$%@?", po wywodach o selekcji naturalnej i wczesnym zmiataniu ich z planszy, jeśli nie potrafią odpowiedzieć przemocą na przemoc. Wszystko co początkowo pisałeś, odbierałem w tonie "sami są sobie winni, że się
@Brother_of_Steel: Dobra. Nie chce mi się już rozwodzić nad tym, co było fantazją, a co nie; co myślałeś, a co finalnie napisałeś; gdzie zmyślam, a gdzie "twoja racja jest najtwojsza"; gdzie jest granica między prztyczkiem a chochołem. Ani czy #!$%@? się z ludźmi to jedyna oznaka zaradności życiowej. Trzymaj się!
dla beki,urozmaicenia itp
Ale jakkolwiek by na to nie patrzeć, to ciągle lepsze zajęcie niż znęcanie się nad kimś dla zabawy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
O ile oczywiście "dzban" nie poleciał na skargę. Jeśli chciał być "mężczyzną", to musiał siedzieć cicho. I liczyć, że nie będzie lania od starego pijanego, że znowu trzeba mu kupić buty. Ważne, żeby prześladowcy nie było nieprzyjemnie.
Uzależnienie od pornografii dotyczy osób dorosłych. Jest to
@Kornkafer: wychowałem się jako kuc na osiedlu dresiarzy kiboli. Weź mi nie #!$%@? synek z tą psychologią dla przegrywów. W życiu trzeba umieć sobie poradzić, a nie oczekiwać czegoś od innych. Umiesz liczyć, licz na siebie. To takie proste. Kiedyś była selekcja naturalna, osobniki słabe były eliminowane ze społeczeństwa, w
Może już najwyższa pora pozbyć się mentalności przejętej od osiedlowych dresiarzy- kiboli, którzy nawet nie do końca ogarniają kim właściwie jest ten cały konfident? Pochwalanie sprawców i wyzywanie ofiar pod pretekstem "selekcji naturalnej" i wypaczonego rozumienia donosicielstwa jest zwyczajnie głupie i niezbyt dobrze o Tobie świadczy.
Radzenie sobie w życiu to umiejętność podejmowania racjonalnych działań w swoim interesie. Przegrywem jest jedynie bierność. Każde działanie, żeby
@Kornkafer: może już najwyższa pora przestać oceniać kogoś po jednej wypowiedzi, szczególnie jeśli się jej nie rozumie i ją wypacza. Robienie tego jest zwyczajnie głupie
Nie oceniłem Ciebie, nie miałem takiej intencji. Oceniłem tylko Twoją wypowiedź o "zamiataniu z planszy w dzieciństwie #!$%@? które nie potrafią się postawić, tylko jak dzbany lecą z płaczem na skargę". Jeśli jej nie rozumiem i wypaczam- chętnie przeczytam, co dokładniej miałeś na myśli. To, co do tej pory pisałeś brzmiało jednoznacznie. A być może nie do końca oddawało
@Kornkafer: no ale wiesz, jak sobie uświadomisz, że więcej niż połowa tego co napisałeś, to są twoje wymysły, a nie coś, co ja napisałem, to ciężko się nie irytować. Może się trzymaj słowa pisanego bez wycieczek w obszary wyimaginowane na tej podstawie, bo to trochę (nie obraź się) przypomina rozmowę z babą. One operują zbiorami. Ty też.
Przestępstwa się zgłasza
Jak na to wpadłem? Taki obraz Ciebie rysował mi się po Twoich opowieściach o wrzucaniu cudzych butów na drzewo dla zabawy, o dorastaniu wśród dresów, pogardliwym pisaniu o ofiarach jako "dzbanach, co lecą z płaczem na skargę" i "#!$%@?", po wywodach o selekcji naturalnej i wczesnym zmiataniu ich z planszy, jeśli nie potrafią odpowiedzieć przemocą na przemoc. Wszystko co początkowo pisałeś, odbierałem w tonie "sami są sobie winni, że się
Czyli odjechałeś we własne fantazje.
Nie, bo one jak widać nieźle oddają to co robisz. Ale może na zasadzie prawda boli...
Trzymaj się!