Wpis z mikrobloga

Kolejny miesiąc i kolejny powrót z #ukraina . Kijów zaskoczył mnie in minus, ale o #lwow teraz żeby coś napisać, to ciężko zebrać myśli. Zacznijmy od #pieniadze - ceny w knajpach chyba wyższe niż w Kijowie i przede wszystkim w Polsce, a Ukraińcom trochę odwaliło, mimo, że turystyka na ten moment leży. Poprzywozili do Polski złotówek, Hrywny pospadały i zostawiając napiwek w wysokości <100UAH kelner potrafi z ironią przynieść z powrotem, żeby sobie zabrać, mimo, że knajpy opustoszałe. Bezdomny przychodzi żebrać, dostał kilka hrywien i zaczął marudzić, że mało. Bez komentarza. Ukraińcy u nas ochoczo latają bez masek, natomiast u siebie straszna sraczka o #covid19 , bardzo wielu chodzi w kagańcach normalnie po ulicach. Do sklepu nie wejdziesz bez i pełno w lokalach durnych obostrzeń jak u nas w zeszłym roku. Na ulicach istny mekong, standardowo auta nie patrzą na pieszych. Podchodziłem zawsze do Ukraińców bardzo życzliwie, ale teraz, po kilku dniach miałem ich serdecznie dosyć. Dobrze wrócić do #polska legalnie przez przejście ( ͡ ͜ʖ ͡).

Nadal dosyć tanie noclegi (100zł doba dla dwóch osób #airbnb w spoko warunkach), #papierosy (około 8zł), #alkohol trochę tańszy, ale dużo lepszy jakościowo. #podroze #gruparatowaniapoziomu
Bagiezta88 - Kolejny miesiąc i kolejny powrót z #ukraina . Kijów zaskoczył mnie in mi...

źródło: comment_1636550119lhqCJg9ctjlsNrX8aN4TUN.jpg

Pobierz
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Bagiezta88: Ukraina przestała być tania, a przede wszystkim tak tania jak niektórzy sobie wyobrażają, że za 500 zł będzie weekend na wypasie.

Jestem co 2-3 tygodnie i dzisiaj hrywna jest po 645. Przy tym kursie to serio jak piszesz już jest taniej w Polsce.

Jedynie restauracje premium z ich cenami nadal są tańsze niż u nas, ale patrząc na przeciętne lokale to taniej jednak u nas.