Wpis z mikrobloga

#ogrzewanie #gaz #ogrzewaniegazowe
Który tryb grzania jest bardziej ekonomiczny dla kotła kondensacyjnego?
- temperatura zadana 50*C, sterownik pokojowy ustawiony na 21*C w najzimniejszym pomieszczeniu
- temperatura zadana ustawiona niżej (40? 45?), sterownik pokojowy ustawiany tak samo

Przy pierwszym trybie wygląda to tak, że piec zostaje rozłączony przez sterownik, gdy temperatura wzrośnie do 21 (a właściwie, to do 21.4) oraz załączony, gdy temperatura spadnie do 20.6.
Wymaga to zagrzania całej wody w instalacji, następnie mijają jakieś 2-3h zanim pomieszczenie się dogrzeje (dokładnych danych nie mam, ale wlasnie teraz spojrzałem na zegarek, więc będę wiedział). Takich cykli mam kilka dziennie.

Czy z ekonomicznego punktu widzenia lepiej pozostawić taką prace kotła, czy może lepiej trzymać niższą temperaturę w instalacji - siłą rzeczy, piec będzie chodził dłużej, na mniejszej mocy. Na chwilę obecną nie wiem nawet, czy uda mu się dogrzać pomieszczenie z taką temperaturą na kotle.
  • 13
  • Odpowiedz
@John_archer: Ok, spróbowałem obniżyć temperaturę na kotle do 42*C. Zakładam, że na tym ustawieniu nie dogrzeję domu, ale będę obserwował. To, co zauwazyłem - na wyswietlaczu kotła zaczęła migać ikonka palnika (blokada palnika?) oraz pompa (parametr PR?) pokazuje teraz 99 (co ewidentnie słychać w instalacji). Czy tak ma być?
  • Odpowiedz
@matteo_moravietzky: No ale masz w ogóle jakis sterownik do tego kotła? Idea ciagłego grzania polega na współpracy z odpowiednim sterownikiem który odpowiednio bedzie sterował mocą kotła w zaleznosci od zapotrzebowania na ciepło. U mnie w styczniu-lutym kocioł potrafi chodzić np 1000 godzin bez żadnej przerwy. Tyle ze ja mam sterownik opentherm który płynnie steruje moca kotła aby utrzymać zadaną temperaturę wewnatrz.
  • Odpowiedz