Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 126
@snickers111a: absolutnie najgorszy, jakiś znajomy producenta miał skup przyczep kempingowych i kawałek placu i stworzyli program dla Discovery. Teraz można powiedzieć że kiedy na Discovery lecą wojny motocyklistów i pasjonaci złomu z lombardów to program był wybitny.
  • Odpowiedz
Teraz można powiedzieć że kiedy na Discovery lecą wojny motocyklistów i pasjonaci złomu z lombardów to program był wybitny.


@Evert: no właśnie. Teraz na programach popularno-naukowych, lecą programy: skup złomu, lombardy, naprawa samochodów (ale to jeszcze lubię).
Ostatnim programem który naprawdę jest z tematyki, to jest "jak to jest zrobione". To niesamowicie smutne i żałosne. Z tematycznych to chyba programy sportowe jeszcze nadają sport, bo muzycznych też już nie ma.
  • Odpowiedz
@Evert: zależy czego od niego oczekiwałeś. Faktycznie stężenie ciekawostek naukowych na minutę programu nie było porażająco wysokie ale jako program humorystyczny był okej.

Tego się nie oglądało dla poszerzenia wiedzy naukowej tylko po żeby dowiedzieć się ile par gaci da się na siebie wcisnąć i zobaczyć czy ten konkretny owoc trzymany przez panią doktor będzie się unosić na wodzie bądź nie xD

Kwestia czy się taki raczej suchy humor lubi.
  • Odpowiedz
@snickers111a: Brainiac był momentem zwrotnym Discovery - pauperyzacja nauki, jackassowanie eksperymentów i spłycanie wszystkiego do efekciarstwa.

"Pogromcy mitów" to był najlepiej zbalansowany, pomiędzy treścią a formą, program rozrywkowo-naukowy.
  • Odpowiedz
@Evert jak na tamte czasy był spoko. Jest chyba jeszcze taki program "jak działa wszechświat", jest super, albo jeden, ale nie pamiętam jak się nazywa, co tłumaczą różne wypadki (np. ktoś się na rowerze w-----e) od strony fizyki. Edit - przypomniałam sobie, nazywa się "anatomia głupoty"
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@snickers111a: średni dales program, bo Brainiac to był początek końca Discovery jakie wszyscy lubili, nieudany eksperyment mający lecieć na hajpie pogromców mitów
  • Odpowiedz
Same narzekacze, ja tam bardzo lubiłem brainiaca. Mimo, że wiedza ogólnie rzecz biorąc była raczej głupia to mimo wszystko można bylo się parę ciekawych rzeczy dowiedzieć, taki program na odmóżdżene pomiędzy programami z rozkminami o możliwości podróżowania we wszechświecie poprzez zaginanie czasoprzestrzeni a programem o reakcjach zachodzących w supernowych ( ͡° ͜ʖ ͡°) ehh kiedyś to były programy.
  • Odpowiedz