Łukasz Lamża: Programiści zamieniają się dziś w nauczycieli, a algorytmy to banda niesfornych dzieciaków, z okazjonalnym błyskiem geniuszu. Dodatek TP o sztucznej inteligencji - bezpłatny dostęp.
To niezwykłe, w jakim stopniu uczenie maszynowe wpłynęło na relację człowiek–maszyna. Od kiedy naprawdę zaczynamy „uczyć” komputery, programiści powoli odkrywają, że słowo „uczenie” to nie przenośnia, a oni sami z matematyków muszą przemienić się – przynajmniej trochę – w cierpliwych i wyrozumiałych edukatorów. Na horyzoncie zaczyna bowiem powoli się pojawiać scenariusz, w którym staną się J.H. Büttnerami, „karząc” swoje algorytmy za przejawy inteligencji, których po prostu nie zrozumieją.
z matematyków muszą przemienić się – przynajmniej trochę – w cierpliwych i wyrozumiałych edukatorów.
@MalyBiolog: to troche co innego niż się ludziom wydaje xD No bo to nie jest tak, że AI to jest jak dziecko które powoli łapie i trzeba być cierpliwym, tylko to jest często wina analityka, który przyjął zły model, albo ma niewystarczający zbiór uczący.
Łukasz Lamża: Programiści zamieniają się dziś w nauczycieli, a algorytmy to banda niesfornych dzieciaków, z okazjonalnym błyskiem geniuszu. Dodatek TP o sztucznej inteligencji - bezpłatny dostęp.
#liganauki #machinelearning #ciekawostki #tygodnikpowszechny #nauka #robotyka #sztucznainteligencja #informatyka #technologia #gruparatowaniapoziomu #mikroreklama
@MalyBiolog: to troche co innego niż się ludziom wydaje xD No bo to nie jest tak, że AI to jest jak dziecko które powoli łapie i trzeba być cierpliwym, tylko to jest często wina analityka, który przyjął zły model, albo ma niewystarczający zbiór uczący.