Nad internetowymi handlarzami zbierają się ciemne chmury. Nowe prawo we wrześniu

Rewolucja w internetowej sprzedaży rzeczy używanych. Od września portale takie jak Vinted, OLX, Allegro, a nawet Facebook czy Instagram będą zobowiązane do raportowania transakcji skarbówce - donosi "Rz". Fiskus zainteresuje się osobami, które z takiego handlu zrobiły sobie źródło zarobku.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 234
Komentarze (234)
najlepsze
@bezloginumordko: Jak ci rzucą postępowaniem karno-skarbowym, to wtedy ty musisz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem.
w przypadku skarbówki nie ma rzeczy oczywistych w kontekście nie obawiania się.
@PotwornyKogut: jeszcze, za jakis czas bedzie mały podatek 1%, potem na chwilę podniosą na 5%, potem ogłoszą kryzys i podniosą na chwilę na 10% i już tak zostanie jak chwilowy VAT 23%...
Jak co jakiś czas coś sprzedajesz, to nic się nie zmienia. Ale jak sprzedajesz masowo, to jest już działalność gospodarcza. Tutaj masz dość łatwe do weryfikacji kryteria i wysoko postawioną poprzeczkę. Łatwo odróżnisz zwykłych użytkowników od handlarzy.
Minus jest taki i być może większy że to kolejny etap kontroli państwa i może się oberwać ludziom
A POTEM BĘDZIESZ SIE MODLIŁ DO ORLENU ŻEBY CI DALI PRACE BO WSZYSCY INNI POBANKRUTOWALI XD
To nic nie da, to nie identyfikuje osoby sprzedającej lecz osobę z umowy z ISP. Z łącza może korzystać X osób i nikt nie musi mieć nad tym nadzoru.
A co z ogłoszeniami dodanymi np z pomocą publicznego WiFi? Heh, naciągane to jest.
Wykupione 20 kart graficznych z promocji