Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mescuda: ja czesto widzę. Zasuwają gdzieś za kase do sklepu albo sprzątać w kolchozach. Nie zazdroszczę im, wolę iść odbębnić swoje 8 i nara niż sprzątać kible albo użerać sie z klientami. Pracowałem kiedys na stacji i ludzie są straszni xD w podstawowych pracach przewagę mają faceci, bo mają wiekszy wybór. Kołchozy, budowlank itp.
  • Odpowiedz
@Mescuda: no ta, bo baby to tylko lajtową robotę mają. Zrób pielęgniarstwo i idź popracuj w tym "babskim" zawodzie. Najlepiej tu gdzie są leżaki i różne stany - interna, ortopedia, chirurgia albo oddział ratunkowy.
  • Odpowiedz
@Mescuda: Przy produkcji pociągów w Czechach całkiem sporo kobiet razem z nami pracowało a metalurgia to praca zdominowana przez mężczyzn. Jechały na szlifierce po 8h ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
2 razy w całym życiu widziałem na żywo kobietę pracującą na budowie.

@o__p: to na ilu budowach byłeś? Ja bywam na kilkunastu rocznie i na każdej jest jakaś kobieta, ba chyba w życiu nie byłem na budowie na której nie byłoby choć jednej kobiety.
Chyba że dla ciebie "praca na budowie" to tylko jak ktoś beton leje, albo zbrojenia kładzie, no to wtedy może tak.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Chris_Karczynski: zdarzyło się. Zwrócę też uwagę na nieobecne w debacie publicznej słowo "pielęgniarz" a przecież tysięce mężczyzn wykonuje ten zawód i nie można o nich zapominać.
  • Odpowiedz
@o__p: ja właśnie nie piszę, że nie tylko, że jak dla ciebie praca na budowie to tylko to to wtedy uwierzę o braku kobiet na budowie. Budowa to jest jak korpo, jest część biurowa i fizyczna, no i na tej biurowej często są kobiety, co nie zmienia faktu że są to inżynierowie i nie dostały tego tytułu za nic.
  • Odpowiedz