Wpis z mikrobloga

Brakuje kierowców ciężarówek. Zatrzęsienie ofert nawet w mojej okolicy. W każdej wsi po dwie firmy, co jedna to większy parking. Obdzwaniam wszystkich i albo mnie zwodzą, albo mówią wprost, że świeżych kierowców nie przyjmują. Czarę goryczy przelał koleś, który mi naobiecywał, że od przyszłego poniedziałku zacznę, miał wczoraj zadzwonić z potwierdzeniem ale nie zadzwonił, więc ja zadzwoniłem dzisiaj i jak tylko się przedstawiłem to się rozłączył i już więcej nie odebrał xD Fajny rynek pracownika, bulwo.

#pracbaza #zalesie #zycietruckera #bezrobocie
Pobierz Damasweger - Brakuje kierowców ciężarówek. Zatrzęsienie ofert nawet w mojej okolicy. ...
źródło: comment_1634633390ilklH1xBf1LUAtoPArEBYd.jpg
  • 77
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Damasweger: ja pracę znalazłem dopiero w Krakowie samemu mieszkając w okolicy Chełma, 3/1 kasa była na czas i tyle na ile się umawialiśmy. Do dobrego pracodawcy czasem lepiej pojechać trochę dalej ale czytając twoje wymagania to kolego pracy prędko nie znajdziesz o ile wgl znajdziesz
@el_dreso: ja podobnie z pierwszą robotą, z małopolski prace dopiero przy zachodniej granicy znalazłem i bylo nawet fajnie, ale kolega cos sciemnia skoro pisze ze na biedronce go nie chcieli mimo ze tam wszystkich biorą jak leci.
Przecież oni ZAINWESTUJĄ czas i pieniądze (powiedzmy 5 tys.) w pracownika, taki gość popracuje kilka miesięcy, zarobi im nawet te 10 tys. (ale przez miesiac-dwa dopiero wyjdzie na zero, kto to widział takie długie terminy zwrotu!), a potem taki nielojalny milenials PRZEJDZIE DO KONKURENCJI, bo ktoś psuje rynek i chce zapłacić więcej!


@instalacja: Każdy chce mieć gotowego do pracy pracownika. A jak zaproponujesz szkolenie w zamian za lojalkę to wielkie oburzenie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Stormweaver: kolega to ma wymagania z doopy, praca blisko, codziennie w domu i moze kasa jak na międzynarodówce? Życie truckera to wyrzeczenia, nie płacą 8 czy więcej k na miesiąc za lekką i przyjemną robotę tylko za poświęcenie dużej ilości czasu bo tak na prawdę w pracy jesteś 24h kiedy jesteś w trasie. Spotkałem kiedyś na załadunku gościa który rozwoził nawozy wokół komina. Codziennie w domu 4 k na miesiąc ale
@el_dreso 7k jest realne na "codziennie w domu"(9 albo 11h pauzy), przykład od siebie, dystrybucja lidl, 310 dniowki, tacho w opor, 25-26 dni roboczych w miesiacu, samodzielne zaladunki/rozladunki + powrot ze smieciami na centrum, jazda nocą, 2kursy/dzien, ale to jest roboty jak za dwoch, magazynier+kierowca ( ͡º ͜ʖ͡º)
7k jest realne na "codziennie w domu"


@Stormweaver Cooo, mnie proponują 5k/msc za tygodniowe wyjazdy xD

@el_dreso Niby tak, ale nie zawsze się uczestniczy w załadunku, zależy od konkretnej firmy. Dlatego (z tego, co się orientuję) praktykuje się jeden wyjazd w obsadzie dwuosobowej i jeśli delikwent ogarnia to się go puszcza samego
@Damasweger na kraj to normalna stawka 5k za pon-pt

A w łodzi nie szukasz? Gdzies sie przwija jakis jegomosc co szuka kierowcy na plandeke na jazde miedzy zakladami produkcyjnymi i nie chce doswiadczenia pon-pt
@Damasweger mów, że jeździłeś po Europie busem 10EP i chciałeś przejść na większego, ogarniasz co i jak na firmach, umiesz znaleźć trasę ale po prostu dopiero zrobiłeś C+E
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Damasweger: Chłopie, jak sam mówisz, nie masz doświadczenia jeszcze, więc nie licz, że dostaniesz pracę u Janusza 3 płoty dalej. Pół roku dojeżdżać do molocha 50 km jest chyba lepsze niż siedzenie w domu i narzekanie na wykopie, że ciężko jest bez doświadczenia. Na placach pokroju JMD czy Rabena pełno żelaza stoi, tylko skontaktować się z konkretnym podwykonawcą, wsiadać i ujeżdżać. Trochę zaradności i poświęcenia - bo jak tego nie masz,
To wciąż 4h tygodniowo, za które nikt mi nie zapłaci, a paliwo coraz droższe. Jest naprawdę masa firm w okolicy, do 30 minut jazdy i w takim zakresie szukam pracy.


@Damasweger: ale jak nie możesz znaleźć w takim zakresie, a chcesz jeździć to pół roku to jesteś chyba w stanie zainwestować po to, by później mieć już doświadczenie i łatwiej móc znajdować korzystniejsze oferty? Czy też lepiej marnować całe DNIE po