Wpis z mikrobloga

@phoos "Kto ma łeb na karku ten poradzi sobie tu i tam..." - często śmieszy mnie ten argument, używany najczęściej przez mieszkańców Kozich Pytek na podkarpaciu, popijających bełcika pod gieesem po niedzielnej mszy. Sądzę że analogiczne myśli mają Koreańczycy z #!$%@? pod Pyongyangiem wspominając ziomków którym udało się #!$%@?ć do Korei Południowej.
@PomidorovaLova: nie mam takich kontaktów więc ciężko się odnieść, ale patrząc po byłej klasie z podstawówki, dużo ogarniętych osób żyje na zachodnim poziomie i w życiu nawet nie zerkali do takich gazetek z biedry ;)
Za to goście co nie zdawali, byli cwaniaczkami łobuzami, pracują na magazynie albo emigracja NL czy UK
w kraju z gówna już dawno nie mieszka 38 mln polaków a jeżeli ktoś zarabia 15k i rozlicza podatki w polsce to jest #!$%@? umysłowo


@PomidorovaLova: nie czuję się nie #!$%@? umysło.
Zarabiam sporo:
- edukacja jest darmowa
- możesz wychodzić z domu po 18, w innych krajach ludzie nie zawsze robią to chętnie, a po roku życia ne emigracji rozumiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
- rodzina.
@ponczek721 Tak, przedszkola dla Polaków xD w świetle tego co mówisz, juz sam fakt że "zarabiasz sporo" wydaje się patologiczny. Podkreślasz że wychowywanie dzieci powinno się odbywać w zamkniętym gronie kulturowym a potem rosną takie polaki z których śmieje się cały cywilizowany świat. Wegetowanie na zachodzie jest popularną metodą spędzania czasu wśród małomiasteczkowych polaczków którzy wyjechali zarobić na truskawkach a nie ułożyć sobie lepsze życie w miejscu które po prostu daje człowiekowi
Podkreślasz że wychowywanie dzieci powinno się odbywać w zamkniętym gronie kulturowym a potem rosną takie polaki z których śmieje się cały cywilizowany świat.


Często inne kultury wymuszają wiele zmian, które mi się nie podobają.
Edukcja powinna być wolna od poglądów, a poglądy nie powinny ograniczać pewnych swobód.
Nigdy nikt w życiu nie skrytykował moichc przywiązań do pewnych tradycji, raczej patrzył z ciekawością i chętnie o nich rozmawiał.
Nikt nie krytykuje Polski jak…
@jarzynka: Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie.

Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.

Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).

A więc przechodząc do jadłospisu za