Wpis z mikrobloga

@KrwawyPacyfista: to nie jest takie proste. Co jakis czas podchodze do obcinania pazurów i zazwyczaj cierpliwości nam starcza na obcięcie kilku. Maciek sie strasznie wierci, gryzie i denerwuje przy obcinaniu, a jak biore obcinacz do ręki to juz wie co się święci i nie bardzo daje sie złapać. Dłuższe pazury w jednej łapie niż w drugiej to częsty widok niestety
  • Odpowiedz