Wpis z mikrobloga

@Atreyu:
- urlop w piątek żeby nie stać w korkach nad morze przed długim weekendem - ok
- urlop żeby zabrać żone/rodzine/kobiete na wyjazd niespodziankę - ok
- urlop żeby załatwić coś w urzędzie bo w innych godzinach się nie da - ok
- urlop żeby zrobić cokolwiek dla siebie - chyba jestem #!$%@?
Otóż nie. Właśnie jesteś normalny w całym tym chorym świecie. Pracujesz (zakładam) 40 godzin tygodniowo do końca życia i trochę czasu dla samego siebie Ci się po prostu należy. Bez względu czy chcesz grać, chlać czy leżeć na kanapie cały dzień przed telewizorem. I świadomie użyłem tego zwrotu, bo nie oczekujesz niczego od nikogo, a jedynie łaskawie używasz czegoś na co sam zapracowałeś dla
  • Odpowiedz
@Atreyu: No kurde mać. Ważne, że człowiek się nacieszy tym czasem, a nie poplanuje sobie jakieś gówna i wraca z urlopu zmęczony i #!$%@? że nie wszystko dało się zrobić.
  • Odpowiedz
ja myślę zachorować na premierę Battlefielda


@Pan_Orama: A może po prostu weź sobie urlop jak normalny człowiek, a nie takie złodziejskie praktyki będziesz stosował.

i żodyn się nie dowi na co niedługo wezmę parę dni chorobowego, żodyn!


@Stashqo: Następny do kolekcji.
  • Odpowiedz
najlepsze jest to, że pracodawcy coraz bardziej mają świadomość takich celów. Za każdym razem jak jakiś spory tytuł wychodzi to im losowi ludzie znikają z roboty i w hr zaczynają się zastanawiać nad przypadkowością.


@ujdzie: Ale on sobie wziął urlop a nie L4, więc co w tym złego? :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ujdzie: Myślę, że w normalnych formach nikt tego nie robi i nikogo to nie interesuje. Urlop zgłasza się odpowiednio wcześniej, L4 i NŻ to są przypadki nieprzewidziane
  • Odpowiedz