Wpis z mikrobloga

@Pyrakus: nie lubię kaparów :p Plus smażenie łososia nie jest taki proste i idealne na jakie wygląda. szczególnie jak smażysz gruby kawałek. No ale próbuj. Jak będzie niedosmażony to się świat nie zawali, bo łososia to nawet na surowo można jeśc :)
  • Odpowiedz
@Pyrakus: zazwyczaj kroje rybę w dzwonki, potem jakaś marynata, sok z cytryny troche sosu worcestershire (czy jakos tak) czosnek, troche ziół i tak ze 2, 3 godziny marynuje. potem owijam folią alu i wkladam do piekarnika na 25 min az mieso stanie sie biale :) a reszta to juz twoja inwencja, no i mozna zamiast pieczenia w piekarniu zrobic to w opiekaczu albo grilu elektrycznym tez daje rade :) tylko
  • Odpowiedz
@Pyrakus: ja często podaję ryż i do tego ryżu robię sos. Mieszam jogurt grecki z curry, sokiem z cytryny i solą. Ale nie musisz, ja po prostu nie lubię na sucho ryżu jeśc. A warzywa to jak sobie chcesz i jak masz ochotę. ja mam ostatnio fazę na mizerię, więc jem ciąglę mizerię :P
  • Odpowiedz