Wpis z mikrobloga

Czy od realizowania zysków z krypto (sprzedaż i wypłacenie pieniędzy na podane konto bankowe) trzeba odprowadzać w polsce jakiś podatek? Ktoś się o to p----------a? Założmy sytuację, że jakiś szary obywatel zarabiający 3k miesięcznie wyłożył na krypto 20 tysięcy. Potem miał farta i po kilku latach zarobił powiedzmy 300 tysięcy. Jak wygląda kwestia wypłacenia takiej gotówki?
#kryptowaluty
#bitcoin
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Herubin:

C---a Ci da ten wyjazd do Portugalii na pół roku jeżeli nie jesteś studenciakiem bez majątku i rodziny. Padniesz na centrum interesów życiowych

Jak się dorobiłeś milionów na krypto to sobie kupujesz nieruchomość w tej Portugalii i idziesz tam mieszkać. Tam chociaż cieplej
  • Odpowiedz
@z1x2c3 rady większości zarobionych ekspertów są g---o warte. Tak jak ktoś napisał, drobne sumy wypłacane w anonimowy sposób i potem jakoś wpuszczane w obieg gotówkowo: ok, nikt się nie połapie. Setki tysięcy +? Nie trzeba żadnych donosów. Utnie to już bank, a jak nie bank, ale kupisz sobie nie wiem, drogi samochód, nieruchomość, to US ma duże szanse na połapanie się. Jak zarabiasz miliony, idź do doradcy i szukaj sposobów na
  • Odpowiedz
@PiotrFr: A to jest co innego. Powyższy wpis sugeruje, że można se po prostu pojechać pomieszkać pół roku i wrócić by nie zapłacić grosza podatku co jest bzdurą i o tym piszę.
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: Znam sytuację na przykładzie Niemiec. Jak nawet na jednoosobowej działalności ktoś ma zarobki powyżej typowego robola to zaraz US się d-----e. Wystarczy jakieś 60-90k euro rocznie, co umówmy się po odjęciu podatków to nie są kokosy.

Wiesz jakie czary US robi razem z Finanzamtem? Będziesz się spowiadał jak księdzu. Zarobiłeś, rozliczyłeś, a i tak jest problem. Bo okazuje się, że przecież masz obywatelstwo polskie, mieszkasz w DE, tam żyjesz i
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: W sumie tylko jeszcze dodam, że polecam mieć bekę ze wszystkich takich teoretyków pucujących się na tym portalu. Najlepsza metoda.

Przecież wiadomo, że jak komuś wpada w łapy poważny hajs (taki, że mógłby sobie za to kupić willę w Warszawie), to ubiera garnitur i z--------a nawet na koniec kraju do dobrego doradcy podatkowego. Nie ma czasu otwierać forum ze śmiesznymi obrazkami i pytać debili, którzy lubią sobie połechtać ego
  • Odpowiedz
@Herubin: nie no w wypadku takich kombinacji to jest ryzyko kopania sie z koniem. Zakładam, że przy naprawdę dużym podatku do zapłacenia trzeba zrobić coś pewnego.
  • Odpowiedz