Wpis z mikrobloga

@harnasiek: Na jakiejś stronie była taka gra, ze chodzisz po labiryncie (chyba pingwinem) i podkladasz bomby. Grało się przez przeladarke z innymi użytkownikami. Spoko to było
@harnasiek:

Gra z lat 90 o pływaniu statkiem. Były chyba 4 wielkości starków z podziałem na wojenne i handlowe. Trzeba było przewozić towary między portami tak by zarobić na rekrutację marynarzy i żołnierzy, dokupować lepsze mapy, wozić szpiegów i emisariuszy i walczyć z wrogami.
@harnasiek: jedną z gierek, w które grałem na 286 (albo jeszcze 8088) była jakaś strzelanka widziana od góry, gdzie chodziło się typem po pomieszczeniach i eliminowało innych typów. Możliwe że trzeba było otwierać pomieszczenia znalezionymi kluczami. Poziomy mocno kafelkowe (składające się z kwadratów), bohater zajmował chyba cały kwadrat. Wydaje mi się że na plecach miał coś co przypominało plecak. Kolorystyki nie podpowiem, bo grałem na monochromatycznym monitorze :D pozostałe nurtujące mnie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@harnasiek: łazisz takim ludzikiem po poziomach coraz wyżej i wyżej, zbierasz jakieś złoto i rubiny, szczelasz do strasznych potworów, było na grajlandia.pl pod nazwą "diamentowy troll" a teraz dużo bym dał, żeby przypomnieć sobie nazwę i pograć. Kiedy w to grałem, praktycznie nie znałem angielskiego, a właśnie w tym języku była cała gierka. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@harnasiek grałem na Pegasusie w hokeja i każda drużyna miała jakaś super moc. Kiedy jej użyła, to krążek chyba zawsze wpadał do bramki. Jedyną super moc jaką pamiętam, to polegała na tym, że krążek zamieniał się chyba w małego misia czy niedźwiedzia i był nietykalny. Każdy kto podjeżdżał do niego i próbował odbić, to odlatywał, sam krążek leciał prosto do bramki. Super moce można było używać w określonych momentach.