Wpis z mikrobloga

@digupherbones: Z tego co zaobserwowałem to przez to że jest od początku w projekcie, bardzo się stara, podchodzi do tego mega osobiście, traktuje to jako swego rodzaju cel, że nawet robi za darmo nadgodziny, także w weekendy, gość dziwny jest, ale co zrobię....
  • Odpowiedz
@LZBNZ: w IT/programowaniu Jira to norma i presja która za tym idzie, stąd sporo programistów po 2-3 latach n-----------i są już wypaleni i szukają zmian, przez zmianę pracy, nie mówię że to główny powód ale jest z mniejszych klocków
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@jaca_66: z jednej strony bym s--------ł z drugiej w jednym korpo byłem w projekcie, który miał "dowolnie dużo czasu" co oznaczało, że nikt nie pytał nawet kiedy coś będzie, a my nie estymowalismy ani nie logowaliśmy żadnego czasu pracy - no i powiem szczerze, że to też nie było dobre bo właśnie wtedy się wypaliłem XD

Trzeba jakiś rozsądek zachować - z jednej strony estymacje i takie powszechne pojęcie ile
  • Odpowiedz
@ortopliss: też się tak zdarzało, robiłem sobie wtedy task typu przestój spowodowany brakiem zadań, zgłaszałem PMowi że nie mam co robić i logowałem w ten task, bo to że nie ma zadań to nie jest mój problem:D
  • Odpowiedz
@digupherbones i to jest moim zdaniem spoko (jestem PM) jeśli nie ma zadań to nie może być problemem zespołu i też normalnym powinno być logowanie tego. Jedyne co jest istotne to gdzie logować - czy w projekt (za tym często idzie fv do klienta) czy poza projektem. Ale to też nie problem teamu Dev :)
  • Odpowiedz
  • 20
@jaca_66 odpisalo Ci już to kilka osób - problemem nie jest logowanie czasu pracy bo to ma sens w przypadku weryfikacji szacowania vs praca i przyczyn różnic. Ale problemem jest kultura pracy. Jak mówisz że coś zajmie 20h i ktoś wpisze że masz 18h to jest jeszcze ok bo daje bufor 2h gdyby coś. Ale jeśli robią z 20h 12h i potem wyciągają "konsekwencje" to jest problem
  • Odpowiedz
Co myślicie o pracy gdzie wszystkie zadania dla programisty robi się z dokładnością do 15 minut i loguje je według tego na Jirze, a następnie jest się rozliczanym z performance?


@jaca_66: To zależy... Ja tak pracowałam przez ostatnie 2 lata i wcale nie uważam tego za kołhoz, bo miałam obowiązek zalogować w ciągu dnia 80% czasu pracy, a nie 100% i było OK...
Było to brane pod uwagę przy rozliczaniu
  • Odpowiedz
@jaca_66: Mi pisanie tego typu raportów i prowadzenie całej tej księgowości w Jirze zajmowało nieraz dwie godziny dziennie. Traktowałem to poważnie i robiłem te opisy, wyceny, planowania, raporty sumiennie. Powiem tak: jak kogoś na to stać, żeby 1/5 czasu inżyniera przeznaczać na obsługę takich narzędzi no to jego sprawa. Mi to nie przeszkadzało, bo sobie dodawałem ten czas pracy który nad tym spędziłem do raportów. Na pękając d--y menedżmentu miałem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@jaca_66: ja tak obecnie pracuję i z początku chciałem od razu uciekać, bo tak jak większości osób tutaj kojarzyło mi sie to z obozem pracy i dystopia ale okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Po rozmowie z szefem sam mi otwarcie przyznał, że nie wymaga więcej niż 6h efektywności a nawet to jest często naciągane. Stwierdziłem, że jak mam uciekać od razu to równie dobrze mogę
  • Odpowiedz