[s.....w]

#lost

[Nie_bo_ty]

@smierdakow: gruby nie chudnie

[PiekielnaHerbata]

@smierdakow: tak, twórcy się pogubili XD, pierwsze dwa sezony były dobre. Lost skończyło się na 2 sposoby, śmiercią wszystkich na wyspie/w kosciele-czyśccu wszystkich ogarnięto i mogli iść do nieba,czarny dym to brat Jacoba, wyspa się przemieszczała, nie znikała. Wyspa to nie był czyściec. Not pennys boat było super zabiegiem. Uwaga: To był aktor ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zjawiska nadprzyrodzone były fajne bo były niespodzianką. Dziękuję dobranoc

[rzuf22]

@smierdakow: uwielbiam cały serial. Jak dal mnie #1. Pewnie głównym motorem napędowym tego jest nostalgia i to, że był to jeden z dwóch seriali, które zacząłem oglądać jako pierwsze.

Mi się podobał koncept podróży w czasie i DHARMA. Dlatego bardzo podobał mi się początek 5 sezonu, kiedy to połączyli. Z postaci to najbardziej polubiłem Desmonda - wyjątkowy, ale nie mający pojęcia co się dzieje wokół, Bena - człowiek z planem, ale nadal postać, która się rozwinęła na przestrzeni sezonów, Faradaya - szalony naukowiec, mający najlepsze pojęcie o co tam chodzi z wszystkich postaci, ale nie ogarniający życia. Jeśli chodzi o oryginalnych rozbitków to jakoś nie mam większych sympatii czy antypatii, poza denerwującym dejtukmajsonem.

Jeśli chodzi o zakończenie, 6 sezon był słaby, słaby w porównaniu do całego serialu, ale ok w porównaniu z innymi serialami. Natomiast sam finał, to był dobry, chociaż za pierwszym razem też nie ogarnąłem i

[n3sta]

@smierdakow: zaliczyłem serial 10lat po pierwszej emisji i mega. Fajne było to, że się każdy odcinek kończyl w sposób że chciało się oglądać następny

[Iudex]

@smierdakow Nikt mi nie wmówi, że scenariusz był zaplanowany początku do końca. To widać w serialach, w którym momencie wykraczają poza pierwotny pomysł. Zwykle inicjalny materiał jest na 2-3 sezony.

[s.....w]

@Iudex ja tu tylko gram w bingo, daj mi Pan spokój

[korni007]

@PiekielnaHerbata nie, cały serial był dobry, a nie dwa sezony, tylko typowe wykopki tak twierdzą XD

[Lohengrin]

@Iudex: dlatego nie lubię takich tasiemcow. Teraz mimo wszystko jest dużo więcej miniseriali, seriali krótszych, co moim zdaniem jest znacznie lepsze.
I bez Kappy, obejrzałem 2 sezony losta, jakieś 10 lat temu ale 3 już mnie odrzucił fest xd

[BennyLava]

Nikt mi nie wmówi, że scenariusz był zaplanowany początku do końca. To widać w serialach, w którym momencie wykraczają poza pierwotny pomysł. Zwykle inicjalny materiał jest na 2-3 sezony.

@Iudex: dla mnie koronnym dowodem jest to, że przez pierwsze dwa sezony czarny dym jest nazywany przez wszystkich systemem obronnym wyspy (blast door map, Rousseau, inni, nawet dokumenty z początków procesu produkcji), do tego jest sugerowane jakoby był stworzony/zaprojektowany przez ludzi.

[g.....i]

@smierdakow: 4 8 15 16 23 42

Moja ulubiona postać to zdecydowanie Gruby oraz Łysy czyli Hurley i John Locke.

[DrTRAPH0USE]

@korni007: Był dobry, dopóki z filmu o rozbitkach nie zaczęło się z archiwum x

[s.....w]

@DrTRAPH0USE czyli już w pierwszym odcinku? Przypominam, że już tam był potwór łamiący drzewa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PiekielnaHerbata]

@korni007: była mowa o dwóch sezonach to powiedziałem 2 sezony XD chociaż imho mi tylko faktycznie nie podobały się pierwsze 2-3 odcinki ostatniego sezonu

[Kipper]

@rzuf22
Faradey to ogólnie postać tragiczna. Jego matka wiedząc że go zabiję celowo kształtuje go, i nakierowuje całe jego życie żeby dostał się na wyspie i żeby został przez nią zabity 40 lat wcześniej

[rzuf22]

Nikt mi nie wmówi, że scenariusz był zaplanowany początku do końca.

@Iudex: nie był. Ale twórcy mówili, że od początku wiedzieli jak cały serial ma się skończyć. To co pomiędzy wymyślali na bieżąco.

[Tatankajotanka]

@smierdakow: po latach obejrzałem, jak się oko przymknie to się to nawet klei, #!$%@? w porównaniu do gry o tron to lost zakończył się genialnie xdddd

[rzuf22]

pierwsze dwa sezony czarny dym jest nazywany przez wszystkich systemem obronnym wyspy (blast door map, Rousseau, inni, nawet dokumenty z początków procesu produkcji)

@BennyLava: tak, ale w 5 sezonie zostało to jako tako wyjaśnione, że infekował on ludzi (tak jak np. Sayida w 6 sezonie) i to oni tak twierdzili. Była nawet scena kiedy mąż Rousseau jej to powiedział, stąd ta informacja od francuski w 1 sezonie.

sugerowane jakoby był stworzony/zaprojektowany przez

[rzuf22]

@Kipper: Faraday był świetnym uosobieniem tego co właśnie się aktualnie działo w serialu. Jego śmierć, która była predefiniowana (bo matka wiedziała o jego śmierci zanim się faktycznie urodził), jego własne słowa "whatever happened, happened" kontra jego teoria o tym, że ludzie to zmienne i można faktycznie zmienić historię. Cały 6 sezon zwodzenia nas, że faktycznie jego teoria mogła być prawdziwa, okazuje się w ostatnim odcinku, że jednak nie i zapłacił

[Kipper]

@rzuf22 tak samo jak z tym, że nie chcieli doprowadzić do wybudowania bunkra a sami do tego doprowadzili

[nika_blue]

@Iudex: nie był, sami scenarzyści przyznali się, że fabuła była wymyślana na bierząco w zależności od tego jak długo serial byłby produkowany