Wpis z mikrobloga

Wskaż przedmiot/usługę/czynność do 300zł (może być też darmowa) która poprawiła na jakiejkolwiek płaszczyźnie komfort Twojego życia/bezpieczeństwo/zdrowie/prywatność itp.

Nic nie zwróciło ostatnio mojej uwagi na przemijanie czasu tak bardzo jak cykliczne inicjowanie dyskusji w tytułowym temacie. W każdym razie zapraszam do kolejnej krótkiej lektury jak i wymiany poglądów w komentarzach, być może chcielibyście podzielić się informacją na temat tego do czego zainspirowała Was ta seria wpisów i jakie zmiany wprowadziliście? Czy okazały się skuteczne a jeżeli nie to co możecie odradzić innym.
Zainteresowanych zachęcam również do sprawdzenia archiwalnych wpisów i setek inspirujących komentarzy.

Zanim przejdę jednak do konkretów to parę słów dla nowych czytelników. Już od ponad pół roku, regularnie rozmawiamy w tych wpisach o wszelkich możliwych usprawniaczach życia. W skrócie: polecam Wam rzeczy które wprowadziłem do swojego życia z tytułowego pytania i z czystym sumieniem mogę je polecić a w komentarzach nawiązujemy dyskusje z której rodzą się kolejne pomysły.

Przedmiot który zakupiłem w ostatnim miesiącu, zainspirowany Waszymi propozycjami to:
Butelka z wkładem filtrującym do wody – dla mnie osobiście zupełny game changer, od dziecka „karmiono” mnie kolorowymi napojami, wiecie Kubusie, Tymbarki itp. Co sprawiło że jako dorosły człowiek praktycznie nie piłem wody tylko wszystko co miało w sobie cukier. Pominę już fakt uzależnienia od napojów energetycznych z którym walczę drugi miesiąc ale ta butelka to zdecydowany przeskok na mojej drodze do polepszenia zdrowego trybu życia. Nie sposób napisać tutaj że zauważyłem zdecydowanie mniejsze spożycie napojów kolorowych – ja po prostu zacząłem pić wodę. Do tego mam jakieś poczucie misji że zużywam mniej plastiku a suma wszystkich tych elementów sprawia że przez placebo prawdopodobnie woda smakuje mi lepiej niż ta zwykła z butelki. Z tego miejsca serdeczne dzięki za polecenie tego przedmiotu, realnie zmienia moje życie – dodam że wcześniej wiele razy próbowałem się przestawić na picie wody (kupowałem butelki 1,5l) i absolutnie nie mogłem się wdrożyć. Jest to prawdopodobnie jakiś aspekt psychologiczny ale dzielę się bo może ktoś ma podobne „problemy” i zainspiruje się do wprowadzenia zmian.

Przedmioty/usługi z poprzednich wpisów którymi według mnie warto się zainteresować:
Szczoteczka soniczna
Bokserki Bezszwowe
Alerty BIK


Jeżeli ten format Ci się podoba, jest dla Ciebie inspirujący lub czerpiesz z niego jakąś wartość dodaną to zostaw plusa aby widzieć kolejne wpisy z tej serii. Wołam plusujących!
Aby być na bieżąco obserwuj również TAG AUTORSKI: #mirekmasterclass

Dołącz do dyskusji poniżej odpowiadając na pytanie z pierwszej linijki tego wpisu.

Tagi dla zasięgu ale pamiętajcie że najlepsza inwestycja to zawsze ta w siebie, pozdro!
#inwestowanie #inwestycje #gielda #nieruchomosci #gruparatowaniapoziomu
  • 352
@masternodeBTC: lepszy pro tip - nie kupuj butelki filtrującej tylko zwykłą wielorazową bez filtra - fajne można dostać np. w ikea. Filtr trzeba często wymieniać, bo gromadzą się w nim bakterie. Nie jest to też bardziej eko, bo te filtry właściwie wrzuca się do zmieszanych, a nie segregowanych, więc produkuje się troche niepotrzebnych śmieci.

Woda w kranie jest pitna. Filtr ponadto zmiękcza wodę, woda przez to posiada mniej minerałów.
@masternodeBTC: Kamerka od Xiaomi kupiona za około 100zł. Zostawiam ją włączoną gdy wychodzę na dłuższy czas albo wyjeżdżam przykładowo na dłuższy urlop a mieszkanie stoi puste w tym momencie.

Oszczędza mi całej masy stresu, jak leżę na plaży na wakacjach i pomyślę sobie, że cholera wie co się teraz z moim mieszkaniem dzieje. Może być zalane, spalone, okradzione, może ulatniał się gaz i straż pożarna musiała wyważyć drzwi. Po prostu mieszkanie
Tommy__ - @masternodeBTC: Kamerka od Xiaomi kupiona za około 100zł. Zostawiam ją włąc...

źródło: comment_1631186644cm1pDG7yJg375M9w1uddWT.jpg

Pobierz
@masternodeBTC: Picie filtrowanej wody mija się z celem. Woda twarda zawiera masę ważnych mikroelementów, które choćby poprawiają funkcjonowanie układu krwionośnego. Twarda woda jest zła dla wszelkiego rodzaju urządzeń typu pralka czy czajnik, ale nie dla organizmu. No chyba że ktoś ma skłonność do kamicy. Jedyny mankament kranówy to czasami dziwny smak. Ale w takiej Warszawie mamy w większości dzielnic wodę dobrej jakości, a w kilku ozonowaną świetnej jakości. Od siebie polecam