Wpis z mikrobloga

@stanleymorison: bo to zupełnie dwa inne typy seriali.

Ja mimo że jestem zdecydowanie team the office to z bólem serca muszę przyznać że himym nie skręca w aż tak złą stronę z rozwojem wydarzeń.

Nie potrafię oglądać the office dalej niż 6 sezon. Ten serial po prostu wtedy przestaje być jakkolwiek śmieszny.
@Bomfastic: no tak, wzniosły zamysł opa żeby podzielić się z internautami swoją opinią nt serialu vs internetowe realia gdzie każdy tego typu wątek przeradza się w to co widać w sekcji komentarzy. Dobrze wiesz, że nikogo twoja osobista opinia nie obchodzi i zawsze chodzi o wywołanie niegrzecznej dyskusji nt zdrowych i niezdrowych preferencji widza, do oceniania co się powinno podobać a co nie