Wpis z mikrobloga

Nikt z własnej woli nie stawia na zieleni jeżeli ma opcje parkingu czy jakiegoś betonu.

@Przelew: O Panie, ile ja razy widziałem ludzi parkujących na trawie, kiedy na parkingu są puste miejsca. Dlaczego? A no bliżej o 5 metrów do klatki. Dopiero regularnie przydzielane karne #!$%@? nauczyły kultury.
@Jade: pokaż gdzie to jest na google maps, bo na zdjęciu nie widać żadnych budynków. Co to w ogóle #!$%@? jest, Zawiercie? Wy tam w ogóle wiecie co to parking? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja tam wszędzie mam parking, bo mieszkam w cywilizowanej północy Polski, ale jak parkingu nie ma to przecież nikt nie będzie ci chodził 500 metrów z ciężkimi zakupami + torbą z laptopem. Co
@Radus: powiedz mi człowieniu. Ile jest maleńkich osiedlowych albo na wsiach, ścieżek, które nie powstały bo je człowiek tam rozplanował tylko powstały bo je człowiek wydeptał. Bo szybciej, wygodniej, bo skrót. Ile? No dużo wiecej niż takich małych miejsc parkowania, ktore sobie auta przyjęly. Jeśli juz patrzeć na szkodliwość społeczną czynu to jest zadna w obu przypadkach. co innego gdyby te auta #!$%@?ły komuś trawnik albo jakieś wazne miejsce. ale to
użo wiecej niż takich małych miejsc parkowania, ktor


@monarchista: o #!$%@? :D sio komuchu :D Kup sobie miejsce parkingowe, a nie żerujesz na własności społeczeństwa :D Jaka jest różnica miedz prywatnym trawnikiem, a trawnikiem należącym do miasta, czy do jakiejś wspólnoty?

Porównujesz prawo do przejścia (ogrodzeń powinno być jak najmniej) do zagarniania publicznej (czyli tak inaczej czyjejś) ziemia na swoje miejsce parkingowe? Kupi taki samochód, nie mam gdzie parkować? A kogo