Wpis z mikrobloga

Jak ja nienawidzę starych bab. One się zachowują jak bydło. Autobus? Siedzisz sobie spokojnie, cały autobus wolny przyjdzie stara baba i ani przepraszam ani nic siądzie obok ciebie między wami torbę położy i będzie siedzieć BO ZAWSZE SIADA TAM I C--J. Na chodniku? Tłum ludzi na chodniku stoi tak żeby było przejście ale stara baba stanie na środku i będzie szukać czegoś w torebce i oczywiście jak poprosisz żeby dała przejść to albo nie usłyszy albo ma to w dupie trzeba się przeciskać. Na przystanku autobusowym jak siedzi stary dziad to kulturalnie jak ma jakąś torbę to albo na ziemi albo na kolanach albo blisko siebie, a stara baba usiądzie i co pół metra wokół siebie rozstawi te torby, żeby przypadkiem nikt inny już na tym przystanku nie usiadł. Pracuje w miejscu, gdzie często mam kontakt ze starymi ludźmi i jak facet się o coś pyta i mówię że raczej się czegoś nie da zrobić to zrozumie i ewentualnie dopytać gdzie to załatwić, a stara baba? Stara baba będzie stała próbowała przekonać że się da do skutku, a jak się nie uda to wyjdzie wielce obrażona xD
#zalesie #logikarozowychpaskow
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niezla patola jak kupujesz żel do p---y albo analu i się tym obnoszisz i czujesz się lepsza :)


@b4rnab4: Jak rozumiem kupując żel, albo p----------y, albo tabletki antykoncepcyjne mam je ukrywać pod kurtką żeby B--Ń BOŻE nikt nie zobaczył, że mam COKOLWIEK wspólnego z tym ohydnym seksem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Tłum ludzi na chodniku stoi tak żeby było przejście ale stara baba stanie na środku i będzie szukać czegoś w torebce


@KOKOSkasztanBYWALEC: U mnie już wyższy poziom. Zbierają się w 3-4 i stoją na środku chodnika obgadując głośno wszystkich. Ludzie przechodzą bokiem, nieraz po trawie, żeby jeszcze za plecami usłyszeć "a ten to ostatnio cośtam cośtam...". Na Śląsku dochodzą jeszcze żony górników, którym zawsze odwalało z nieróbstwa i jak one
  • Odpowiedz
@KOKOSkasztanBYWALEC:

Tak jest.
Ja osobiście mam dość rzadko do czynienia z tym starym szrotem, a jeśli już to najczęściej w sklepie:

- zadawanie miliona pytań i nachalne zagadywanie sprzedawcy w spożywczym/aptece, c--j ze
  • Odpowiedz