Wpis z mikrobloga

@DoloremIpsum: pływanie pływaniem najlepsze są zapasy. Nie dość, że 2 style, to jeszcze po kilka kategorii wagowych. Rozumiem, że waga ma znaczenie dla szans w tym sporcie, ale w niemal każdym tak jest. Zróbmy może siatkówkę albo koszykówkę do 160cm, do 170cm i tak dalej. Albo skok wzwyż czy o tyczce w kategoriach od 60kg, od 70kg itd. Wprowadzenie kategorii 120+kg byłoby piękne dla ruchu body positive. Mogliby wreszcie pokazać że
@maksol93: to prawda, to po prostu 2 różne problemy: mnożenie okazji do medalu za prawie te same umiejętności (pływanie ale też podobnie jest przecież np. z biegami narciarskimi czy krótkimi dystansami w lekkoatletyce) czyli na ogół dla w dużej mierze tej samej stawki zawodników i drugi problem to mnożenie medali za to samo ale dla zawodników z różnymi warunkami fizycznymi. Chociaż ciekaw jestem ile mielibyśmy nowych gwiazd np. siatki czy kosza
@szejsetdwajsciaczy: Jeszcze jak. Ale tacy się już nie trafią mam wrażenie. Specjalizacja jest coraz ważniejsza i 3-4 medale to będzie max dla poszczególnych zawodników. Widać po Dresselu, który wg niektórych miał bić rekordy medali Phelpsa, ale jednak zamiast 8 to ma 5 medali. Lepiej dla sportu, żeby szło to w tą stronę i nie było dominatorow jak Phelps ale zobaczymy
@maksol93: To prawda. Dlatego też wyrównuje się to w popularności, zarobkach itp. Chociaż „wyrównuje” to słabe określenie bo w wielu sportach jak nie jesteś supergwiazdą to ciężko wyżyć bez dodatkowych zajęć. Ale właśnie też widać to jak się traktuje takie gwiazdy - choćby Bolt jest zawsze wymieniany obok Phelpsa jako dominator mimo, że medali ma mniej. Ludzie jednak mają to na uwadze