Wpis z mikrobloga

Przeraża mnie, że sezonowe łamanie praw i lockdowny przechodzą do porządku dziennego - i wszyscy są z tym absolutnie pogodzeni.
Po prostu mnie to przeraża. To nie jest "nowa normalnosć". To jest kryminalizacja normalności.

Pomijając już oczywisty fakt, że "liczba zakażeń" nie świadczy absolutnie, ale to absolutnie o niczym.

#koronawirus #bekazpisu
BarkaMleczna - Przeraża mnie, że sezonowe łamanie praw i lockdowny przechodzą do porz...

źródło: comment_16280831924YoM4zSRsGXjDsoVk5MNja.jpg

Pobierz
  • 44
@BarkaMleczna: pamiętam, że kiedyś napisałaś, że ich zagrania i metody "komunikacji" przypominają toksyczny związek. Chyba najlepsze porównanie, jakie może być.
Te słowa, co na screenie to potwierdzają, kolejny sprzeczny komunikat, kolejna groźba skierowana przeciwko tłumowi ludzi.
Dla mnie właśnie te konferencje prasowe to najlepszy dowód na to, że cały kryzys jest nakręcony i dostosowany do politycznych potrzeb, żeby nas wszystkich udupić.
pamiętam, że kiedyś napisałaś, że ich zagrania i metody "komunikacji" przypominają toksyczny związek. Chyba najlepsze porównanie, jakie może być.


@lubiczklan: miło mi, że ktoś zapamiętał, i tak - covid pokazał, z jaką sadystyczną przyjemnością "elity" wykorzystują swoją władzę

@Rychu_Bychu: z jednej strony większość ludzi myśli podobnie, z drugiej - większość też wzrusza ramionami, tak jakby myśleli, że jeżeli będą ignorować zagrożenie wystarczająco długo, to ono odejdzie. A tymczasem, półtora roku
@dziadeq: ja naprawdę wolałabym pogrążyć się w słodkiej naiwności i mieć #!$%@?. Ale nie potrafię, i mnie to niszczy.

@Rychu_Bychu: Pisałam już kiedyś, że po okresie tych wszystkich wyroków o tym, jak to zakazy działalności i gnębienie były nielegalne, po kolejnych zmianach progów "powrotu", itd., po protestach w całej Europie - że mam jeszcze ostatnie szczątki nadziei, że nie damy się tak kompletnie sponiewierać. Jesień jest na to ostatnią szansą.