Wpis z mikrobloga

W 20 minut jazdy na #rower przez #wroclaw z domu do pracy 4 razy prawie wpadłem w auto/pod auto na ścieżce rowerowej przez wymuszenia kierowców, do tego 3 razy usłyszałem, że powinienem schodzić z roweru xD
#zalesie #samochdy
Samochodziarze to gorszy sort od pedalarzy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 55
  • Odpowiedz
@Interwyga: oj nieeee. Jeszcze nie widziałem samochodziarza jadącego po chodniku czy drodze rowerowej gdy obok jest droga dla samochodów. Rowerzyści to patologia i mam nadzieję że kiedyś wejdą rejestrację dla rowerów żeby można było ich legalnie podpier.. zamiast zajeżdżać im drogę
  • Odpowiedz
@Mrrilb: Wydaje mi się, że ilość rowerzystów jadących po drodze jest wprost proporcjonalna do kierowców nie zwracających uwagi czy aby ktoś nie jedzie po ścieżce( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiście nie popieram jeżdżenia po ulicy w przypadku obecności ścieżki
  • Odpowiedz
@Mrrilb No tak, przecież co chwile czytamy jak rowerzysta wjechal w rodzine, spowodował wypadek bo byl pod wpływem. Mam nadzieje, ze wprowadzą jakieś psycho testy, a jeżeli ktoś w rodzinie miał alkoholika, to nigdy nie dostanie prawa jazdy.
  • Odpowiedz
Jeszcze nie widziałem samochodziarza jadącego po chodniku czy drodze rowerowej gdy obok jest droga dla samochodów.


@Mrrilb: To malo widziales, omijanie korkow na drodze chodnikiem czy sciezka rowerowa moze nie jest norma, ale sie zdarza.
  • Odpowiedz
@Interwyga A jesteś pewny że w tych miejscach w których jechałeś miałeś pierwszeństwo przed autem?

Bo przepisy są tak #!$%@? że pierwszeństwo na przejeździe rowerowym masz dopiero jak na nim jesteś. Jak dojeżdżasz w teorii pierwszeństwo dalej ma auto... Chyba że skręca w prawo wtedy musi ci ustapic.

A co do schodzenia z roweru. Ile razy ja już widziałem kolarzy jadących na przejściu dla pieszych jakby mieli te same prawa co na
  • Odpowiedz
@Darth_Gohan Za każdym razem właśnie skręcali w prawo i ruszali w momencie w którym byłem praktycznie na wysokości ich błotnika czyli kwestia szczęścia tylko, że było miejsce gdzie odskoczyć bo w innym razie pewnie skończyłoby się odliczanie na pierwszym xD
  • Odpowiedz
@Mrrilb: jeździć, to rzadko, bo miejsca mało, ale parkowanie? Panie, gdzie ja mam zaparkować, jak ja potrzebuje tutaj. Dużo więcej kierowców parkuje na ścieżkach rowerowych niż rowerzystów jeździ po ulicach, jak mają ścieżkę.
  • Odpowiedz
@AnonAlfa: @kajo: @Soothsayer: . Panowie to jest wojna i tu zawsze z jednej i drugiej strony będą chore akcje ale codziennie mijam rowerzystów na drodze zamiast na ścieżce pieszo rowerowej . Skóra są mandaty za przewinienia kierowców to rowery powinny mieć też możliwość identyfikacji . Wtedy by się wam naprawdę ukrócili .
  • Odpowiedz
@Mrrilb: taaa, bo patoparkowanie czy przekraczanie prędkości ukróciły tablice rejestracyjne. Ja po drodze do pracy w 4 miejscach widzę zawsze samochody wystające na pas rowerowy, a w jednym parkujących na pasie dla rowerów, bo McDonald. Rowerzyści jeżdżą lepiej od kierowców i tak i świadczą o tym policyjne statystyki. W wypadkach rower samochód w zależności od roku 55-70% przypadków winny jest kierowca. Tacy to kierowcy są święci.
  • Odpowiedz
@Interwyga: takie sytuacje się zdarzają, ale 4 razy w 20 minut to już raczej problem jest w tobie. Nie jechałeś czasem ~30 km/h albo nie wyskakiwałeś zza krzaka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ogau: no bo jak rower ma ograniczenie do 50 km/h w mieście to jak jedzie 30km/h to #!$%@?, ale jak kierowca jedzie 50 na 50 to się ciągnie.
  • Odpowiedz